Pomoc dla Piotra - immunoterapia

Cześć, mam na imię Piotr mam 46 lat. Kiedy czytasz te słowa, ja walczę z czasem,         który nieubłaganie płynie, a każdy ruch wskazówki na tarczy zegara to moje być albo nie być - dosłownie. 

Kim jestem prywatnie? Jestem człowiekiem, który ma prawdziwy skarb - rodzinę, która znaczy dla mnie wszystko. Lubię cieszyć się życiem, wzbudzać serdeczny uśmiech na twarzach ludzi. Na co dzień staram się mieć odpowiedni dystans do wszystkiego - nawet teraz, choć nie jest łatwo.

O czym chciałbym Ci opowiedzieć? O tym, że razem z moją rodziną staram się pokonać chorobę nowotworową, która zaatakowała mnie niespodziewanie w 2017 roku. Kiedy dowiedziałem się o tym, że wykryto u mnie nowotwór złośliwy, powziąłem decyzję, że stawię czoła tej przeciwności i pokażę sobie i innym, że mogę wygrać!!!!

Postanowiłem nie dać satysfakcji wrogowi w moim ciele. 

W chwili obecnej pomimo wdrożonego leczenia i radykalnej radioterapii połączonej z cyklami chemii, nadal wiele wyrzeczeń i wysiłku pozostało abym mógł wznieść ręce w geście triumfu.

Walczę!!! Kiedy po zakończeniu leczenia lekarze rozłożyli ręce w poczuciu bezradności, postanowiłem poszukać pomocy gdzie indziej. Okazało się, że istnieje nadzieja w postaci badań klinicznych, połączonych z immunoterapią, która w moim przypadku nie jest refundowana. Dlatego dziś kieruję swoje słowa do wszystkich tych, którzy pojawią się na tej stronie i przeczytają te słowa - w tym także do Ciebie.

O co chciałbym Cię dziś poprosić? Zebranie kwoty potrzebnej do przeprowadzenia leczenia to nie lada wyczyn, bo są to ogromne pieniądze. Proszę abyś pomógł mi w walce o przyszłość mojej rodziny. Proszę o szansę wygranej, w którą - każdego dnia - z całych sił wierzę. Przeszedłem w życiu wiele, ale jedno wiem na pewno - jeśli dostanę szansę, wykorzystam ją i odniosę zwycięstwo. Dla siebie, dla moich bliskich a także teraz dla Ciebie.