Marzenie tatusia

Hej Wszystkim którzy poświęcają chwilkę by odwiedzić te stronę. Jestem Kasia i postanowiłam w końcu zrobić coś w kierunku spełnienia największego marzenia mojego taty. Od kad pamiętam zawsze o nim cichutko opowiada lecz zawsze stawia wszystko wyżej niż dążenie do spełnienia własnego marzenia. Mój tata jest bardzo kochającym i troskliwym człowiekiem i bardzo kocha to co robi a mianowicie praca na gospodarstwie... Może tu wspomnę o jego marzeniu a tu chodzi o konia. Marzy o koniu. Postanowilam zajrzeć na te stronę bo jednak kwota do zebrania jest spora a w życiu niestety nie wszyscy mają z górki.  Chciałabym bardzo spełnić jego marzenie, wiem że byłby przeszczesliwy i nie uwierzyłby gdybym zawiozła go po kupno konia. 

Kiedyś ktoś kiedyś mi powiedział, że jestem naiwna ale mimo wszystko wierzę w ludzi to też tu jestem. Wiem, że razem możemy więcej. 

Dziękuję za poświęcony mi czas.