Złoty retriever spacerujący w lesie, z uśmiechem na pysku.

Ratuj Gaję daj jej życie

0 zł  z 50 000 zł (Cel)
Mikołaj Czyż - awatar

Mikołaj Czyż

Organizator zbiórki

Cześć, mam na imię Mikołaj. Znajduję się w dramatycznej sytuacji: moje długi pochłaniają prawie 70% mojej miesięcznej wypłaty, a do tego jestem w trakcie rozwodu, w którym była partnerka zostawia mnie bez pomocy finansowej ani emocjonalnej. 

Jako jedynak nie mam rodziny, która mogłaby mnie wesprzeć w tej trudnej chwili. Do tego wszystkiego mój ukochany pies Gaja, piękna 5-letnia golden retriever, od stycznia zmaga się z przewlekłymi problemami żołądkowymi. Weterynarze potwierdzili, że jedyną szansą na uratowanie jej życia jest skomplikowana plastika żołądka. Niestety nie mam środków ani na spłatę zobowiązań, ani na leczenie Gaji. Proszę Cię o pomoc, abyśmy mogli:

1. Spłacić zobowiązania: 50 000 zł

  • Skąd długi?
    – Przez kilka lat zaciągałem kredyty i pożyczki, aby radzić sobie z codziennością. Obecnie zadłużenie wraz z odsetkami i prowizjami wynosi 50 000 zł, a raty pochłaniają niemal 70% mojej pensji.
    – Bez wsparcia nie mam szans wyjść z tej spirali zadłużenia.

  • Na co przeznaczę środki?

    1. 40 000 zł – uregulowanie rat kredytowych, aby wstrzymać dalsze naliczanie odsetek i prowizji.

    2. 10 000 zł – pokrycie opłat windykacyjnych oraz niezbędnych działań prawnych, by ograniczyć dodatkowe koszty.

2. Uratować Gaję – koszty leczenia: 9 000 zł

  • Kim jest Gaja?
    Gaja ma 5 lat i jest ze mną od szczeniaka. To nie tylko pies, ale pełnoprawny członek rodziny – zawsze potrafiła poprawić mi humor i dać poczucie bliskości, zwłaszcza gdy życie mnie przygniatało.

  • Stan zdrowia od stycznia 2025
    – Gaja cierpi na przewlekłe problemy żołądkowo-jelitowe: wymioty, silne bóle brzucha oraz gwałtowne chudnięcie.
    – Pomimo gastroskopii i biopsji nie udało się jednoznacznie ustalić przyczyny, a jej stan się pogarsza.
    – Weterynarze jednogłośnie wskazali, że skomplikowana plastyka żołądka jest jedyną szansą na uratowanie jej życia.

3. Dlaczego warto pomóc TERAZ?

  1. Finansowa presja i spirala zadłużenia
    – Ponad 70% mojej pensji idzie na spłatę rat i odsetek, co uniemożliwia mi pokrycie bieżących wydatków i odłożenie czegokolwiek na leczenie Gai.
    – Bez przerwania tej spirali nie zdołam zapewnić Gai niezbędnej operacji.

  2. Rozwód i brak wsparcia
    – Jestem w trakcie rozwodu, a była partnerka odchodzi, nie zostawiając mi żadnej pomocy.
    – Jako jedynak nie mam rodziny, która mogłaby mi pomóc finansowo czy chociażby emocjonalnie w tej trudnej chwili.

  3. Życie Gai w zagrożeniu
    – Weterynarze jednoznacznie potwierdzili, że bez plastyki żołądka Gaja nie przeżyje.
    – Każdy dzień bez dostępu do specjalistycznego zabiegu i leków to dla niej ogromny ból i ryzyko powikłań.

  4. Pełna transparentność
    – Po zakończeniu zbiórki opublikuję:

    1. Skany przelewów potwierdzających spłatę kredytów.

    2. Faktury za gastroskopie i badania histopatologiczne Gai.

    3. Fakturę od chirurga weterynaryjnego oraz raporty pooperacyjne.

    4. Rachunki za leki i dietę weterynaryjną.
      – Raz w tygodniu pojawi się krótka aktualizacja: „Zebrane vs. potrzebne” oraz zdjęcia Gai dokumentujące postępy leczenia.

  5. Obietnica „płacenia naprzód”
    – Gdy tylko uda mi się wyjść na finansową prostą, będę regularnie starał się oddawać otrzymane środki, wspierając inne osoby i zwierzęta w trudnych sytuacjach.
    – To moje zobowiązanie: jeśli otrzymam wsparcie teraz, obiecuję pomagać innym, gdy tylko stanę na nogi.

  6. Każda złotówka ma znaczenie
    – 5 zł – jedna dawka leku zmniejszającego ból Gai.
    – 20 zł – realne wsparcie przy gastroskopii, która przybliża diagnozę.
    – 100 zł – istotna wpłata na leczenie Gai lub zmniejszenie odsetek kredytowych, co przybliży mnie do samodzielnego wyjścia z długów.

4. Jak możesz pomóc?

  1. Wpłać dowolną kwotę – nawet 5 zł ma ogromne znaczenie.

  2. Udostępnij link – kliknij „Udostępnij” i podziel się z przyjaciółmi, rodziną oraz w grupach miłośników zwierząt czy forach finansowych.

  3. Opowiedz o naszej historii – każde udostępnienie to szansa, że ktoś o dobrym sercu dołączy do pomocy.


Dziękuję Ci z całego serca za każdą wpłatę, każde udostępnienie i każde dobre słowo. Twoja pomoc to jedyna nadzieja dla Gai i szansa na wyjście z długów oraz rozpoczęcie nowego życia – zobowiązuję się, że gdy tylko stanę na nogi, odwdzięczę się, przekazując wsparcie innym potrzebującym.

0 zł  z 50 000 zł (Cel)
Mikołaj Czyż - awatar

Mikołaj Czyż

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 0

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij