Dzień dobry.❤️
Na początku pragnę Państwu podziękować za obecność.Mam pełną świadomość,że na ziemi jest wiele rodzin w tragicznych sytuacjach.Dziś do tego grona dołączam ja i moja córeczka😞
Dwa miesiące temu( 07 sierpnia 2025 roku)mój syn trafił do szpitala.Na skutek nieprawidłowego leczenia zmarł.
♥️Kilka zdań o Kacperku♥️
Miał 21 lat.Był zawsze bardzo dobrym synem. Nigdy nikomu nie odmówił pomocy.Był wsparciem dla rodziny,znajomych, przyjaciół ,nadzieją na lepsze jutro. Kochał bezgranicznie.Był takim naszym pocieszycielem,ukochanym Aniołkiem ,za którym tak bardzo tęsknimy.😞Kacperek nie zdążył się z nami pożegnać, my z nim za życia również gdyż nikt z nas nie przewidział czarnego scenariusza.Nikt z rodziny nie przypuszczał, że zakończy życie podczas pobytu w szpitalu gdyż nic na to nie wskazywało.Syn dostał zakrzepicę,niedowład połowiczy o czym natychmiast nie zostałam poinformowana.W toku błędnego leczenia na skutek ukrywanych już wtedy powikłań niestety syn zmarł po dwóch operacjach.Do dnia dzisiejszego personel medyczny szpitala nie skontaktował się aby wyrazić wyrazy współczucia.To boli potrójnie..😞
Był taki kochany♥️Miał plany,których już nie będzie mógł zrealizować.😥Zostały nam tylko nasze wspomnienia i rzeczy,które po sobie zostawił w pokoju.😥Utrata syna,brata z dnia na dzień jest bólem którego nie da się opisać.Ten ból jest we wszystkim.. u syna pokoju,w miejscach wspólnych spacerów,w kuchni ,w której razem jedliśmy posiłki,w rzeczach ,które do syna należały a najgłębszy ból w cierpiącej duszy.😞Nasze rozdarte serca już nigdy nie będą takie same.Ta pustka tak bardzo boli.Nigdy już nie będzie dane nam zobaczyć Jego twarzy,spojrzenia,uśmiechu.Już nigdy nie dotkniemy Jego dłoni,nie przytulimy się i nie ucałujemy na dzień dobry,dobranoc.Nigdy nie zjemy razem posiłku,nie obejrzymy wspólnie filmu,nie pójdziemy na spacer.😥 Zawsze byliśmy i będziemy dumni z Kacperka gdyż pomimo naszego trudnego życia potrafił cieszyć się z małych rzeczy.Doceniał wartość człowieka i jego serce a nie rzeczy materialne.Pragnę aby pamięć o nim trwała wiecznie dlatego chciałbym w przyszłości założyć działalność Jego imieniem aby móc pomagać ludziom,których rodziny zostały skrzywdzone i w taki sam sposób potraktowane.
W tak traumatycznym czasie straciłam pracę.Zachorowałam na serce.Jestem na bezpłatnym zwolnieniu lekarskim.Nie posiadam oszczędności a to przekłada się na fakt,że jestem właśnie tutaj prosząc o zbiórkę.Nie jestem w stanie podjąć nowej pracy gdyż stan zdrowia mi na to nie pozwala.Mam na utrzymaniu córkę.Mój niski dochód wystarcza tylko na opłacenie rachunków za media i wynajem mieszkania.Zostaje mam 150 zł na przeżycie na miesiąc.Naszymi potrzebami na chwilę obecną są: potrzeba leczenia,zaspokojenia głodu,zakupu odzieży i obuwia na zimę,zakupu środków higieny osobistej,środków czystości oraz zakupu ciśnieniomierza naramiennego. W związku z błędem medycznym jestem zobligowana zorganizować środki finansowe na honorarium dla mecenasa (medycyny sądowej)który podejmie się reprezentowania rodziny.Jestem po wstępnej rozmowie i analizie kosztów.Zaliczkę, którą muszę uiścić wynosi 7500 złotych .
Kwota ta jest dla mnie nie możliwa do uiszczenia.Chciałabym również na wiosnę zakupić pomnik dla syna.
Aby sfinalizować zakup potrzebujemy Państwa pomocy.Sama nie udźwignę wydatków na swoich barkach dlatego proszę o pomoc.
Każda złotówka jest dla nas bardzo cenna.
Będziemy bardzo wdzięczni jeśli zbiórka będzie udostępniana wśród największej ilości Państwa znajomych.Bardzo dziękujemy za przeczytanie apelu oraz za wsparcie zbiórki. ♥️♥️♥️
Życie tak szybko dobiega końca.Tyle pozostało niedokończonych spraw,tyle niewypowiedzianych słów.Byłeś mieszkańcem ziemi,teraz jesteś mieszkańcem nieba. Na koniec proszę Państwa o modlitwę za duszę mojego syna.
,,Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie a światłość wiekuista niechaj Mu świeci na wieki wieków". Amen
Z wyrazami szacunku i podziękowania
Mama i siostra 🙏♥️🙏
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!