Uszczęśliwić ukochaną babcię.

Dzień dobry :)

Mam na imię Kasia i jestem wnuczką cudownej, kochanej kobiety, która zawsze była w moim życiu. Wspierała i pomagała. Nigdy tego nie robiłam, więc proszę wybaczcie mi to, że może się zaplączę opisując problem, który doprowadził mnie tutaj. Mistrzem pióra też nie jestem.

Moja babcia Marylka ma 76 lat. Życie jej nie rozpieszczało, ponieważ mając 27 lat została wdową i wychowywała moją mamę sama pracując na zmiany w hucie szkła, potem w handlu do emerytury. Przeżyła  zawał serca, operację na przepuklinę, wyrostek, woreczek żółciowy i kilka razy "urodziła kamień" a mimo to nie poddaje się i jak na jej wiek jest w świetnej kondycji.

Pech chciał, że mój tata zginął w wypadku, kiedy miałam 11 lat i moja mama jak jej mama kiedyś wychowywała mnie sama, ale to tutaj tylko troszkę istotne.

Nie, nie było u nas jakoś źle i smutno. Było szczęśliwie :)

Rodziną babci poza mamą i mną jest jej  jedyna siostra Julia, która mieszka od ponad 30 lat w Danii. Ciocia ma 82 lata i też już została sama bo wujek zmarł trzy lata temu. Ostatni raz widziały się 15 lat temu. To właśnie ten problem, z którym się borykam, widząc jak ciężko babci z tą myślą, że już pewnie nie zobaczy swojej siostry bo ciotka nie nadaje się do podróży, choć zapowiadała się przez trzy ostatnie lata bez skutku. Myślę, że też nie przyznaje się, że jej na to nie stać bo wieloletnia choroba nowotworowa wujka zmusiła ich do sprzedania nawet domu. 

Bardzo chciałabym zorganizować babci podróż samolotem do Kopenhagi póki jeszcze jest na siłach, żeby mogły się z Julią ostatni raz zobaczyć, uściskać, powspominać. Sama nie mogę z nią polecieć bo muszę pilnować pracy, ale poprosiłabym mamę, żeby jej towarzyszyła bo jednak w tym wieku może sobie nie poradzić. Nigdy się u nas nie przelewało a taka podróż to ogromna inwestycja. Myślę, że mama i ja wysupłamy potrzebną resztę, ale bez tej minimum kwoty na dwa bilety nie ruszymy z miejsca a czas ucieka :(

Bardzo Wam dziękuję, że przeczytaliście te moje wypociny i jeśli możecie pomóc to dziękuję z całego serca :)