Diagnoza: glejak IV stopnia.
Potrzebuję Twojej pomocy, by dalej walczyć
We wrześniu 2024 roku usłyszałem diagnozę, która zmieniła wszystko- glejak IV stopnia, jeden z najbardziej złośliwych nowotworów mózgu. W listopadzie przeszedłem operację wycięcia guza. Niestety, podczas zabiegu doszło do naruszenia nerwu wzrokowego. Przez to straciłem możliwość powrotu do pracy, która wiąże się głównie z prowadzeniem auta. Co szczególnie boli - również mojego ukochanego motocykla.
Jeszcze niedawno byłem aktywnym człowiekiem - szczęśliwym mężem, ojcem, pracownikiem. Żyłem pełnią życia, pasjonowałem się podróżami na jednośladzie, angażowałem się w życie rodzinne i zawodowe. Choroba przyszła nagle i odwróciła moje życie o 180 stopni.
Dziś znów stanąłem do walki - choroba wróciła. Przede mną kolejne etapy leczenia, które są nie tylko wyczerpujące fizycznie i psychicznie, ale także bardzo kosztowne.
W ciągu nadchodzących dni będę poddany kolejnej operacji wycięcia guza. Co dalej? Nie wiadomo... Jest kilka możliwości leczenia- niektóre refundowane, lecz niektóre nie. I to właśnie na nie została uruchomiona zbiórka.
Zwracam się do Was z ogromną prośbą o wsparcie. Każda wpłata to dla mnie szansa na leczenie.
Dziękuję z całego serca za każdą pomoc. Wasze wsparcie daje mi siłę do dalszej walki!
Tomek
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Zdrówka życzę
Zdrówka i sił życzę
Anonimowy Darczyńca
Tomek...dasz radę! Pamiętaj... my z P. się nie poddajemy