Budowa terenowego Poloneza

Cześć!
Jestem kierowcą zawodowym i mechanikiem pojazdowym. Europę przemierzyłem w różnych kierunkach, mógłbym więc powiedzieć, że wiem co w szosie piszczy. Wolne chwile spędzam na czytaniu książek science-fiction i dłubaniu w komputerach i grafice 3d. Jestem miłośnikiem karate w wersji kyokushinkai i nie mogę żyć bez muzyki rockowej lub metalowej w jakimkolwiek języku. 

A na imię mam Rafał Skwarło.

Kiedyś marzenia były proste: mieć auto. Potem marzenie nabrało realnych kształtów, gdy przejechałem się Polonezem jako kierowca w wieku 9 lat i gdy tato uczył mnie jeździć po placu. Mieszkałem w rejonie, gdzie dużo dróg było utwardzonych, więc zwykły samochód szybko by powiedział "pass". Miłość samochodowa skierowała się na topieniu pieniędzy w błocie, czyli - offroad. 

Z czasem zmieniłem miejsce zamieszkania. Znalazłem się w miejscowości, gdzie terenówki jeździły od prawa do lewa. Postanowiłem sprawdzić ten nowy region i... odebrało mi tchu. Wtedy byłem już pewny, że błoto i bezdroża są mi pisane. Doszedłem szybko do wniosku, że jedyne co w tym momencie chciałem to uterenowić pierwszy pojazd jakim jechałem - Polonez. Zwykłe liftowanie? E, będzie wyglądać jak beczka na szczudłach. Jak do kogoś nawiązaywać, to do najlepszych: samochodów typu "prerunner", przygotowywanych pod imprezę zwaną Baja 1000. Ten styl jazdy najbardziej wstrzelił się w mój gust. 

Wzorce sportowych Polonezów już miałem: była wersja 2000, był Stratopolonez z silnikiem z Lancii Stratos, był też pick-up o nazwie Roy. Nic, tylko brać garściami.

Miłość do motoryzacji nie zardzewiała, a dziś jest po temu szans mnogo, by marzenie - a raczej plan - zrealizować. 

Dziś pojazd jest w trakcie budowy, inwestycja pochłonęła około 15 tys złotych. Pieniądze utopio... tzn zainwestowane zostały w zakup:
- BMW E38 z silnikiem M60B40 (czyli jednostka V8 o pojemności  4.0) - jako dawcy zespołu napędowego,
- Nissana Patrola K160 2.8D - jako bazy ramowej, bo karoseria Poloneza nie wytrzyma przeciążeń i wykrzyżów
- Poloneza - jako dachu nad głową.

Konkrety przedstawię niżej.

Powstać może w czytelniku jednak pytanie "czemu sobie, u licha, nie kupisz zwykłej terenówki?"
To jest dobre pytanie, ale jest i na nią odpowiedź.
Dochodzi tu bowiem jeszcze jeden aspekt, jakim jest zamiłowanie do tworzenia. Jeden kocha motocykle i buduje tzw "customs", inny kuje bramy wjazdowe. Gdy połączy się tworzenie z zamiłowaniem do mechaniki pojazdowej i duszą artystyczną z zacięciem architektonicznym, to ciężko o inne rozwiązanie jak konstruktor pojazdów.
I dlatego też nawiązałem współpracę z innymi miłośnikami nietypowych pojazdów: MJ Buggy Team. Panowie znają się na temacie!

Czemu takie zawieszenie? Praca wahacza i koła na nierównościach jadącego pojazdu wywołuje podobne uczucia jakie tworzą się w człowieku zakochanym w lesie, gdy wiatr smaga korony drzew. Jest ono poza tym wyjątkowo praktyczne na nasze warunki - gdziekolwiek bym nie pojechał, to pojazd da sobie radę i podróż nim podobna jest do jazdy autobusem - po drogach się płynie! A by uzwysłowić o czym mówię, odwołuję do serii filmów promocyjnych "Recoil Ballistic".

Jak podchodzę do tematu?
Przepisy niestety nie sprzyjają twórcom tzw SAMów, czyli wszelkiej maści replik budowanych od podstaw własnym sumptem lub wedle własnego, autorskiego projektu. Wygrali lobbyści samochodowi. Nie jest to jednak przeszkodą. Początkowo bowiem pojazd miał mieć klatkę stworzoną z rur, ale przepisy przemianowały pomysł na ramę, a na niej osadzone elementy pojazdu.

Dawcą elementów musi być pojazd terenowy, bowiem spełnia kilka idei i założeń za jednym zamachem:
• legalny na drogach (wbrew pozorom - wykonalne)
• wysoko zawieszony,
• elementy łatwo dostępne na rynku i łatwość wymiany
• niezawodność komponentów,
• silnik V8
• podtlenek LPG
Ale w ofercie i na rynku istnieje wiele pojazdów tego typu i spełniających stawiane wymagania: Mitsubishi Pajero II i L200, Toyota Hilux, Jeep Grand Cherokee, Nissan Patrol GR - to jest grupa docelowa.

Jednakże wedle szeroko pojętych konsultacji, najlepszym pojazdem do tego zadania jest ten ostatni - wspomniany wcześniej Nissan Patrol.

MECHANIKA

• napęd klasyczny: silnik na przedzie - skrzynia biegów - wał napędowy - most napędowy z blokadą - piasty kół
• silnik:
∘ V8 benzynowy z instalacją LPG: BMW M60B40
∘ chłodzenie z tyłu pojazdu
• zawieszenie:
∘ przednie: niezależne wahacze typu A-arm ze sprężynami i amortyzatorami - wszystko produkcji MJB
∘ tylne: półzależne wahacze wleczone z amortyzacją sprężynową - produkcji MJB
• opony terenowe: BFGoodrich Mud Terrain T/A KM2 i opcjonalne opony szosowe
• most napędowy tylny Patrol - z możliwością pełnego zblokowania, przełożenie 3,9
• reduktor centralny od ciężarówki RoBuR
• przedni dyferencjał od Toyoty Hilux 3.0D 2006 – przełożenie 3.909
•  hamulec ręczny z odwrotną blokadą (wciśnięcie zapadki=blokada)
• hamulec nożny z potencjometrem (różnicowanie mocy hamowania i wyświetlanie tego na światłach stopu)

PRAKTYCZNE ELEMENTY
• spryskiwacze kierowane z wycieraczki na szybę
• uchylne ku górze przednie szyby (VW Bus T1), podgrzewane za pomocą elektrod w niej zatopionych lub poprzez grzałki (patent od Forda)
• osłonka przeciwsłoneczna przed przednią szybą
• linki stalowe osłaniające przed gałęziami
• snorkel
• 3x wtyczka - zapalniczka
∘ 1: radio - z komórki podpiętej do głośników (wyjście AUX)
∘ 2: CB radio umieszczony w centralnym panelu
∘ 3: przejściówka >USB
• z tyłu - kanapa w stylu amerykańskim
• światła uruchamiane osobnymi przełącznikami ON/OFF - diody, krótkie, długie, listwa LED na dachu
• migacze w stylu Knight Rider
• bak paliwowy odkształcalny
• uszczelnienie pojazdu do połowy wysokości kadłuba (wysokość brodzenia)
• bagażnik - zewnętrzny, dachowy

WYGLĄD - opcjonalne dodatki
• zderzaki jak w naczepach tirów - z dużą sprężyną amortyzującą najazd
• światła jak knight rider KARR
• linie fluoroscencyjne na nadwozie (e-tron style).

CO POSIADAM, JAK TAM PROCES BUDOWY?

Jestem w posiadaniu trzech pojazdów: Poloneza '91, BMW E38, Nissana Patrola K160. Z każdego coś już wydłubano, większość elementów sprzedane.

A konkretniej: zostało to co najważniejsze do stworzenia pojazdu, czyli rama Patrola stojąca na kołach, silnik M60B40 i skrzynia automatyczna 5hp30 (plus prawie goła karoseria E38), praktycznie ogołocony do blachy Polonez.

Wyjęty został silnik+skrzynia, rama jest przygotowywana do wydłużenia o 16cm celem dopasowania rozstawu osi Patrola i Poloneza. Zakupione zostały także: reduktor z RoBuR-a, front od starszej wersji Poloneza, sprężyny, profile stalowe do wygięcia klatki bezpieczeństwa i elementów zawieszenia.

Praca idzie więc do przodu. Nie wre, bo przy takich projektach ciężko o rychłość. Ale gdyby wziąć pod uwagę fakt, że projekt powstaje od conajmniej 10 lat, gdzie projektowanie zajmowało mi 6 miesięcy i wciąż przychodzą zmiany, a sama budowa już jest w zaawansowanej fazie, to nie jest znowu tak powoli ;)

CO DALEJ?

Plan działań następnych:
- dopasować karoserię Poloneza do ramy Nissana
- zmieścić silnik do komory karoserii i spasować z ramą - co wiąże się z cięciem komory silnikowej i tunelu
- po spasowaniu tych trzech elementów - gięcie rur pod klatkę bezpieczeństwa i instalacja
- gięcie i spawanie rur do zawieszenia przedniego niezależnego i tylnego wleczonego z dopasowaniem do mostu
- montaż amortyzatorów i sprężyn
- zakup dużej chłodnicy z wentylatorami, cięcie klapy bagażnika i dopasowanie [jak tu: http://www.speedhunters.com/2013/06/get-nuts-forrest-wangs-s14/]
- zakup nowych tarcz i hamulców do samochodu
- zakup przedniego dyferencjału z Hiluxa
- zakup foteli kubełkowych
- instalacja wnętrza
- uruchamianie silnika
- jazda próbna
...a co po drodze przy okazji wyjdzie, tego nikt nie wie.

Jedyne o co proszę, to dotację jakąkolwiek kwotą, która wesprze przy stworzeniu tego pojazdu szybciej i doskonalej już na samym początku. 

W ramach podziękowania - proponuję UPOMINKI. 

Proszę wybrać jeden lub kilka, by suma zrównała się z dotacją:

-publiczne podziękowanie na projektowej stronie listy fundatorów 10zł
-brelok do kluczy FSO polonez 25zł
-grawer na samochodowej liście fundatorów 30zł
-plakat z wybranym renderem lub zdjęciami z sesji 50zł
-koszulka z jednym z projektów nadruków 100zł
-jazda próbna gotowym pojazdem - jako pasażer 500zł
-jazda próbna gotowym pojazdem - jako kierowca 750zł

Ceny z kosmosu?
Większą część tej sumy stanowi wsparcie dla projektu, a ta mniejsza - upominek, jaki oferuję w zamian za pomoc w realizacji projektu.

Dodatkowe linki:
http://imgur.com/a/Bpz3F#0 - rendery
http://imgur.com/a/RQM2E - inspiracje
http://imgur.com/a/7eMcg - inspiracje
http://www.wykop.pl/tag/halotupowstajesandrail/ - informacje także tam wrzucane.