Rehabilitacja poudarowa Piotra

Niby spokojny czwartek, godziny przedpołudniowe, praca, kawa, korki, telefony i nagle świat się zatrzymał... Po miesięcznych badaniach i błędnych diagnozach huknął UDAR mózgu!

Szpital i niedokrwienny rozległy udar mózgu. Zabieg trombektomii, zapalenie wsierdzia i skorodowana zastawka serca. Walka o miejsce na specjalistycznym oddziale intensywnego nadzoru nerulogicznego. I w końcu brak samodzielnego oddechu...

Piotr został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej i zaintubowany. Kolejne oczekiwania: tym razem na miejsce na oddziale intensywnej terapii. Lekarz stwierdza, że trzeba się niestety przygotować się na ostateczną wersję. 

Piotr walczy, a wraz z nim wielu ludzi. Wiele dni, tygodni i udaje się. Piotr, skrajnie niedożywiony, nie może być operowany na serce. Następuje wybudzenie, kolejne badania, dożywienie i w końcu operacja serca ratująca życie.

Piotr nie poddał się. Żyje i będzie żyć. Zbyt wiele planów, marzeń... Zbyt wielu ludzi czeka na niego !!! Koleżanek i kolegów w pracy, znajomych żeglarzy...

Parę dni temu informacja ze szpitala: proszę zabrać Piotra na rehabilitację, bo u nas już nic się nie wydarzy ...

W tym miejscu bardzo gorące podziękowania  Zespołom: Neurologii-Oddział Udarowy, Intensywnej Terapii i Anestezjologii, Chorób Wewnętrznych i Gastroenterologii oraz  Kardiochirurgii - Intensywnej Terapii szpitala MSWIA za dotychczasową opiekę i wsparcie, ale procedury NFZ, są jakie są, co oznacza, że Piotr po prostu musi "zwolnić miejsce szpitalne".

Oznacza to tyle, że Piotr potrzebuje natychmiast specjalistycznej rehabilitacji neurologicznej - poudarowej oraz równolegle kardiologicznej. Sprawa skomplikowana, ale do podołania.

W ramach NFZ miejsce może "dostać" za około 6-8 m-cy. Jednak w przypadku rehabilitacji poudarowej musi ona być podjętą "natychmiast", a nie za miesięcy "x".

Znajduje się miejsce w ośrodku, który jest w stanie zapewnić kompleksową opiekę poszpitalną wraz z niezbędna rehabilitacją.

I co teraz?....  Najzwyczajniej, po ludzku, po prostu: prosimy o pomoc... 

Kwota, jaką potrzebuje Piotr to: rehabilitacja, opieka i pobyt w specjalnym ośrodku na kilka miesięcy.

Tylko z Waszą pomocą jesteśmy w stanie przywrócić mu normalne życie i podołać kosztom.

W imieniu żony Ewy, rodziny i najbliższych przyjaciół zwracamy się o pomoc. Naprawdę, w tej chwili każda złotówka ma znaczenie, bo to właśnie z takich pojedynczych złotówek kupujemy absolutnie niezbędny czas rehabilitacji Piotra i Jego powrót do pracy, życia.... .

Dziękujemy po stokroć!!! 

Zapraszamy również na: 

https://m.facebook.com/groups/1842367392566867?group_view_referrer=profile_browser