Nigdy nie zrozumiem obojętności ludzi na cierpienie zwierząt.
Jak długo tak chodził i prosił o pomoc. Ogrom cierpienia widać, gdy tylko spojrzy się na niego. Siedział skulony przy płocie i czekał. Czekał, aż ktoś go w końcu zauważy. Czy naprawdę nikt nie zauważył, czy tylko udawał że nie widzi.
Oczy w fatalnym stanie.
Zarówno na prawym, jak i lewym oczku powiększona dolna powieka zakręcająca do oka. Z oczek leje się ropa, a spojówki są bordowoczerwone. Przez ten ból kotek praktycznie nie otwiera oczek. Operacja musi odbyć się jak najszybciej, ponieważ w innym przypadku zrobią się blizny i kociak straci wzrok.
Oprócz chorych oczek jeszcze na całym ciałku wszoly, strupy, zadrapania, w uszach świerzbowiec.
Jak tylko kotek będzie miał operację uzupełnię zrzutkę o zdjęcia i kartę informacyjną z przeprowadzonego zabiegu.
Dziękuję każdemu z całego serca za pomoc dla tego kociaka. On nie ma nikogo, oprócz Nas
AKTUALIZACJA
24 marzec
Tigerek już po operacji chorych oczu. Kontrola 26 marca
AKTUALIZACJA
28 marzec
Oczka pięknie się goją, już nie bolą. Po świętach 4 kwietnia jedziemy na ściągnięcie szwów. Tigerek w coraz lepszej formie.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!