Będę Twoim najlepszym przyjacielem
I nie opuszczę Cię aż do mojej śmierci........
Tak mógłby powiedzieć każdy pies. Bo psy są wierne, kochają mocno i nigdy nie zostawiłyby swojego człowieka. Nigdy
To ludzie są żli........
Mido miał dom, kochającą panią, opiekę. Wszystko skończyło się nagle, gdy pani zmarła. Opiekę nad Mido przejął ktoś z rodziny, a gdy pies zaczął chorować, został po prostu oddany do schroniska. Jak śmieć, czy zepsuta zabawka.
Mido ma 7 lat. Jest u nas od dwóch dni. Nie wiemy jeszcze co mu tak naprawdę dolega, umawiamy wizyty lekarskie. Ma guza na jednym z boków. Jego głowa jest przechylona przez cały czas. Szybko się meczy, ma problemy z oddychaniem. Prawdopodobnie nie słyszy na jedno ucho. Zdarza mu się zwracać pokarm.
To był kiedyś piękny buldożek, widać to nawet dziś, mimo tego, ze jego stan daleki jest od dobrego. Chcemy mu pomóc, on nie zasłużył na to, by człowiek opuścił go w potrzebie...
Prosimy, pomóżcie nam wyleczyć Mido.
Z waszą pomocą zdiagnozujemy go i wyprostujemy wszystkie problemy, które ma, tak abyśmy mogli szukać mu nowego domu wiedząc, ze zrobiliśmy dla niego wszystko. To mądry, grzeczy pies, trochę jeszcze zamknięty w sobie po tych traumatycznych przeżyciach, które go spotkały. Wierzymy w to, ze bedzie jeszcze bawił się, biegał i cieszył się życiem.
Za każdy grosik dziękujemy serdecznie
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Tomek Tomasz
:-)
Elisabeth Krüger
All the best for this little friend