25.04.2024 roku - dzień, który wywrócił nasze życie do góry nogami.
Godzina 14:00. Czekamy na wyniki badań krwi, zlecone naszej 5-letniej Amandzie przez lekarza rodzinnego w trakcie leczenia "zapalenia płuc". Dzwoni telefon... przychodnia. Jedyne co pamiętam teraz z rozmowy to "wyniki są fatalne, proszę natychmiast jechać do szpitala w Łodzi na Sporną". Pakujemy najpotrzebniejsze rzeczy, ubieramy Amandę, która kilka ostatnich dni nie ma siły wstać nawet z łóżka.
Jesteśmy w Centralnym Szpitalu Klinicznym UM w Łodzi, w Uniwersyteckim Centrum Pediatrii im. Marii Konopnickiej. Niezliczona ilość badań, krew, USG i cała reszta, której już nie jestem w stanie sobie przypomnieć. Czasu spędzonego ze słabą i przysypiającą córką na szpitalnych korytarzach jeszcze więcej. Jest godzina 20:00 - w końcu trafiamy na oddział.
O godzinie 21:00 usłyszeliśmy diagnozę - Ostra Białaczka Limfoblastyczna oraz guz w śródpiersiu. Czas leczenia - nie krócej niż 2 lata i szybko ze szpitala nie wyjdziemy. Szok, ból, i potok łez, natychmiast wycieranych i ukrywanych przed dzieckiem.
Następnego dnia jeszcze więcej badań w tym szalenie bolesna biopsja szpiku i punkcja lędźwiowa, które jak się póżniej okaże powtarza się średnio co 2 tygodnie.
Obecnie Ami jest wciąż hospitalizowana, leczenie opiera się na kuracji chemioterapią i sterydami, przeprowadzane są transfuzje krwi. Jest również w trakcie rehabilitacji, spowodowanej zakrzepicą żył udowych. Ze względu na charakter leczenia chemią (wyzerowana odporność) pojawiają się liczne powikłania: zapalenie dróg moczowych, zaburzenia gospodarki lipidami, zaburzenia metaboliczne, nadciśnienie i wiele innych.
Chcemy zapewnić Amandzie bliskość której nikt inny nie jest jej w stanie teraz dać. Koszty które są z tym związane są wysokie: transport, wyżywienie, bieżące opłaty w życiu codziennym, leki... Opieka 24 godziny na dobę wiąże się z niemożliwością podjęcia pracy a niestety za coś musimy płacić rachunki.
Dlatego bardzo prosimy Was o wsparcie finansowe, nawet najmniejszą kwotą. Wierzymy, że dobro wraca! Dziękujemy za każdą złotówkę i udostępnienie naszej prośby dalej.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Trzymaj się Ami! Jesteś bardzo dzielna :*
MOTOCHARYTATYWNI
Trzymamy wszyscy kciuki!
Maria B.
Powodzenia!
Ania Ochej
Życzę dużo siły i wytrwałości❤️
Radosław Tomas pranie
Trzymamy kciuki , Walcz mała wojowniczko