Michał Majdecki
BARDZO WAS PROSZĘ O POMOC ja pomagam z własnych pieniędzy
Na ten moment mamy 216 zł do wypłaty brakuje 784 zł byśmy zaczeli działać.🆘 POMÓŻMY RAZEM OSOBOM BEZDOMNYM! 🆘Drodzy Przyjaciele,Zwracam się do Was z ogromną prośbą, która płynie prosto z serca. Zima coraz bliżej, a to szczególnie trudny czas dla osób bezdomnych – tych, którzy każdego dnia zmagają się z głodem, chłodem i brakiem podstawowych rzeczy. Dlatego postanowiłam działać i zorganizować zbiórkę na zakup ciepłych ubrań oraz jedzenia, które przekażę potrzebującym w Warszawie i okolicach.👕 Dlaczego to ważne?Wyobraźcie sobie, że w mroźny dzień nie macie kurtki, ciepłych butów czy miejsca, gdzie można się ogrzać. Każdy zasługuje na choć odrobinę ciepła – nie tylko tego fizycznego, ale i płynącego z ludzkiej dobroci. Pomagając, możemy pokazać osobom bezdomnym, że nie są same, że ich los nie jest nam obojętny.🍲 Jak możesz pomóc?Nie musisz robić wielkich rzeczy – każda złotówka się liczy! Zebrane środki przeznaczę na zakup:ciepłych kurtek, czapek, rękawiczek i butów,koców i śpiworów,produktów spożywczych, które można szybko dostarczyć i przygotować.Możesz pomóc na kilka sposobów:1.Wpłacając dowolną kwotę na zbiórkę.2.Udostępniając ten post, by dotrzeć do jak największej liczby osób.💬 Razem możemy więcej!Wierzę w potęgę ludzkiej solidarności. Każdy z nas może być małą iskrą, która rozgrzeje czyjeś serce w tych zimnych miesiącach. Wspólnie pokażmy, że Warszawa to miasto ludzi o wielkich sercach!Dziękuję każdemu z Was za wsparcie – czy to finansowe, rzeczowe, czy zwykłe dobre słowo. To wszystko ma ogromne znaczenie.💖 „Dobro zawsze wraca” – razem możemy je mnożyć!Dziękuję z całego serca za Wasze wsparcie! 🙏#PomocBezdomnym #WarszawaPomaga #DobroWraca #PodzielSięDobrem #PomóżBoMożesz
Anonimowy Darczyńca
Każdy z nas może zostać postawiony w takiej sytuacji jak Ci biedni ludzie .... My kiedy marzniemy wiemy , że w końcu ogrzejemy się w ciepłym , bezpiecznym domu ...oni nie ...to bardzo przykre .... Ale ogromny szacunek dla ludzi dobrego serca , którzy nie zostawiają tych biednych ludzi samym sobie .
Natalia Gricmacher
Wiem że nie dużo ale postaram się pomóc chociaż trochę
Anonimowy Darczyńca
MOJE MALEŃSTWO UMRZE NIE POTRAFIĘ SPOJRZEĆ W OCZY MOJEGO MALEŃSTWA I POWIEDZIEĆ, ŻE UMRZE BO NIE STAĆ MNIE NA JEGO LECZENIE. W PORTFELU MAM DOSŁOWNIE 37 ZŁOTYCH. W PIĄTEK SKOŃCZĄ SIĘ NAM LEKI I KARMA. https://dotuje.pl/moje-malenstwo-umiera
Anonimowy Darczyńca
5 ZŁOTYCH O TYLE BŁAGAM NA KOLANACH NA CHLEB. DZIEŃ DOBRY, JA PRZEPRASZAM, ŻE TU SIĘ PODPIEŁAM Z ZBIÓRKĄ, ALE CHCIAŁABYM COKOLWIEK ZJEŚĆ, NIE MAM NIC, A W KOSZACH OD KILKU DNI NIE MA NIC DO ZJEDZENIA. NIE STAĆ MNIE NA LEKI ANI NA JEDZENIE. MAM 56 LAT, OD KILKU LAT CHORUJE NIEULECZALNIE, NIE MOGĘ NAWET DOROBIĆ DO RENTY. BŁAGAM O POMOC NA JEDZENIE.http://pomagam.pl/c9rrky
Anonimowy Darczyńca
:)