Kochani
Chcemy napisać historię ze szczęśliwym zakończeniem i choć teraz jest bardzo, bardzo trudno to wierzymy, że się uda, posłuchajcie:
Pewnego razu byli sobie Ola, Adam i Lydia, która miała tyle dobrej energii, ze mogłaby obdzielić cały świat. Jej śmiech rozbrzmiewał donośnie a jej rezolutność była nie lada wyzwaniem dla rodziców. Rodziły się wspaniałe plany, pierwsze wspólne wakacje, pierwsze marzenia Lydii, także to o psie (mimo zdecydowanego sprzeciwu naszej kotki Mizi), przygotowania do bycia przedszkolakiem i poznania całego wielkiego świata. To wszystko bez popiechu, bo nikt z nas nie przypuszczał, że może zabraknąć nam czasu przecież nasza wspólna historia dopiero się zaczyna, aż tu nagle w lutym zaczęły pojawiać się pierwsze symptomy choroby. Były tak subtelne, że łatwo znajdowaliśmy dla nich racjonalne wytłumaczenie ale już w maju 2017 roku u naszej córeczki Lydii zdiagnozowano białaczke limfoblastyczną.
Po rozmowie z lekarzem moje serce pękło, w nocy wylałam morze łez, ale przez powracające fale lęku i powietrze tak ciężkie, że trudno mi było oddychać coraz głośniej słyszałam słowa "... w tych czasach białaczka bywa uleczalna, a dzieci w wieku Lydii mają duże szanse ... trzeba walczyć". Wiec walczymy.
Leczenie jest długotrwałe, bardzo trudne i niemiłosiernie obciążające mały organizm, ale nasza - rodziców w tym głowa, żeby Lydia jak najczęściej się śmiała i czuła bezpieczna.
W szpitalu wymyśliliśmy wspólny świat, w którym pompy, stojaki, kroplówki, urządzenia do tomografii i usg zamieniły się z przyjazne roboty. Ten, który towarzyszył nam na co dzień nazywa się Roro.
Do walki o zdrowie stanęły eliksiry mocy (chemia, płytki i krew, które Lydia dostawała). Nasz świat był pełen Pomocnych Istot (Lekarze, Wujek i Ciocie pielęgniarki) pojawili się mali i duzi Przyjaciele z oddziału.
Lydia idzie przez leczenie z siłą, której trudno spodziewać się po tak małym szkrabie. W najtrudniejszych momentach widziałam zaufanie w jej oczach, że powikłania i ból mną jeśli tylko będziemy przy niej, żeby utulić, ukoić, szeptać, że ją kochamy i że wszystko będzie dobrze.
Poświęcamy cały czas i energię aby ją chronić. Wycieńczony intensywnym leczeniem organizm Lydii potrzebuje mnóstwa lekarstw, suplementów, odpowiedniej diety, sprzyjających warunków i ciągłej opieki, dlatego konieczne stało się aby jedno z nas zrezygnowało z pracy.
Przed nami jeszcze wiele miesięcy konsultacji, zabiegów i leczenie, które pochłonęło już wszystkie nasze oszczędności. Zwracamy się więc do Państwa o pomoc. Każda złotówka przybliży nas do spełnienia marzenia o pokonaniu raka i o tym, że po zakończonym leczeniu usłyszymy potwierdzenie Lydia jest zdrowa.
Pomóżcie nam proszę napisać szczęśliwe zakończenie tej historii... i żyła długo i szczęśliwie a my dodamy jeszcze zdrowo.
Przytulamy Was do naszych serc.
Ola, Adam i Lydia
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Przekaż 1,5% Fundacji Pomagam.pl i pomóż nam pomagać!
Wystarczy, że przy wypełnianiu rocznego zeznania podatkowego PIT podasz w odpowiednim polu nasz numer KRS: 0000353888
Chcemy dalej zmieniać świat na lepsze i przywracać wiarę w ludzi. Angażujemy się w pomoc potrzebującym i pomagamy organizacjom działać skuteczniej. Organizujemy i wspieramy zbiórki charytatywne na ważne cele.
Pomożesz nam? To nic nie kosztuje!
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Zapraszamy również na stronę Fundacji Pomagam.pl
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniężnych. Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz pieniądze na dowolny cel, np. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie znajomych i rodziny w ciężkich chwilach, realizację projektów społecznych, kulturalnych i biznesowych albo spełnianie marzeń.
Krok 1:Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz (zobacz krótki film poniżej).
Krok 3:Dla swojej zbiórki wybierasz adres internetowy, pod którym będzie ona dostępna dla każdego, np. pomagam.pl/nazwazbiorki. Zbieranie pieniędzy polega na zapraszaniu jak największej liczby osób do odwiedzenia tej strony. Pomagam.pl pozwala automatycznie rozesłać zaproszenia e-mailowe, udostępnić zbiórkę na Facebooku, Twitterze itd. Od razu możesz przyjmować wpłaty. Konto do wypłat wskażesz później.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać, i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby. Dzięki Pomagam.pl udostępnianie zbiórki na Facebooku, Twitterze lub e-mailowo jest niezwykle proste. Zbiórkę odwiedzają i udostępniają kolejne osoby i tak tworzy się efekt kuli śnieżnej.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 1 dzień roboczy. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Nati
Trzymam kciuki za Was!!!
Znajomi
Życzymy zdrowia
Aleksandra Pawińska - Organizator zbiórki
Dziękujemy bardzo i z wzajemnością wszystkiego dobrego.
Anonimowy Darczyńca
<3
SugerFalcon
Pozdrawiam i życzę dużo mocy !
Aleksandra Pawińska - Organizator zbiórki
Dziękujemy za wsparcie i życzenia. Moc jest z nami każdego dnia, pojawia się przesyłana do nas przez Wspaniałych Ludzi. Dziękujemy
Marta&Wojtek
Trzymajcie się <3
Aleksandra Pawińska - Organizator zbiórki
Dziękujemy za wsparcie i wszystkiego dobrego dla Was