Pomóżmy Markowi stanąć na nogi

Marek Szuptarski jest narzeczonym jednej z moich pięciu sióstr. Zbieram pieniądze na sprzęt, kosztowną rehabilitację, środki higieniczne oraz przystosowanie mieszkania do potrzeb Marka, który uległ poważnemu wypadkowi w pracy.

Marka poznałem, kiedy przyjechał za moją siostrą z Holandii, aby się jej oświadczyć i w Polsce układać sobie życie.  Ich miłość kwitła w najlepsze, kiedy zdarzył się koszmarny wypadek.

Marek spadł z wysokości . Przeżył, ale w wyniku upadku złamał kręgosłup. Mimo, że jest sparaliżowany dobry nastrój go nie opuszcza. Planów nie zmienia i już w styczniu planują ślub z moją siostrą.

Wszyscy bardzo go polubiliśmy. Jest bardzo wartościowym i nadzwyczaj pozytywnym człowiekiem. Zawsze serdeczny i pomocny, teraz sam potrzebuje pomocy. 

Marek ma szansę stanąć na nogi. Potrzeba do tego dużo czasu, wysiłku i kosztownej rehabilitacji.  Ale póki jest cień nadziei zrobimy wszystko, żeby mu pomóc bo już jest częścią naszej rodziny. A dla mnie jest jak brat, którego nigdy nie miałem.

 Dlatego proszę wszystkich ludzi dobrego serca o wsparcie dla naszego przyjaciela w tych trudnych chwilach. Będziemy za to niewyobrażalnie wdzięczni.

Mam jego pełną zgodę na prowadzenie tej zbiórki.