Aleksandra Pawlak
Został ostatni tydzień na uzbieranie całej sumy. Brakuje już tak niewiele... Kochani jesteście wielcy! Bardzo wam dziękuję. Każda złotówka wpłacona na Tajgę to olbrzymia pomoc dla mnie i dla mojej rodziny na sfinansowanie operacji!
Witam zwracam się do was z prośbą o pomoc. Potrzebujemy pieniędzy na operacje dla mojej suni - Tajgi rasy polski pies gończy. Wszystko zaczęło się 11 miesięcy temu kiedy to doszło do nieszczęśliwego wypadku - została potrącona przez samochód. Pojechaliśmy w trybie natychmiastowym do weterynarza i jak się okazało narządy wewnętrzne nie zostały uszkodzone lecz ucierpiała noga. Zerwała wiązadło, pozornie nie było to coś bardzo poważnego. Pojechaliśmy do weterynarza w innym mieście i zapłaciliśmy za kosztowną operacje przeszczepu na sztuczne wiązadło. Po rehabilitacji i podawaniu leków wszystko wydawało się okej, aż nagle suczka zaczęła kuleć. Udaliśmy się do jednej z najlepszych klinik w województwie wielkopolskim na zdjęcia rentgenowskie. Zrobiliśmy morfologie, kilka innych dodatkowych zdjęć nogi i testy, które wskazał weterynarz. Dzień po dniu dojeżdżaliśmy do kliniki na wizyty mimo, iż mamy do niej dość daleko. Jak się okazało doszło do stanu zapalnego i zwyrodnienia. Stan zapalny wyleczymy ale zwyrodnienie jest nieuleczalne. Dnia 24.11.20 znowu pojechaliśmy do weterynarza na zabieg płukania kolana. Dostaliśmy kilka opcji ,,powstrzymywania,, choroby, niestety żadna z metod jej nie zwalczy. Wszystkie opcje są bardzo drogie a pies musi być ciągle na lekach. Postanowiliśmy poddać Tajgę kolejnej operacji która zatrzyma postępowanie choroby na najbliższe 2/3 lata. Jest za młoda na kilka innych zabiegów więc będziemy musieli trochę poczekać. Nie jesteśmy na tą chwile w stanie zapłacić takiej sumy pieniędzy. Cały okres leczenia przekroczył w tym tygodniu 600 zł, do tego musimy doliczyć koszty leków. Byłabym ogromnie wdzięczna gdybyście wsparli w jakiś sposób zbiórkę. Każda złotówka się liczy! Na tą chwile staramy się zatrzymać chorobę. Po 2 latach podejmiemy się innych metod gdy będzie starsza, a zabiegi będą mogły zostać wykonane. Sunia potrzebuje tej operacji jak najszybciej aby mogła zacząć przyjmować odpowiednie leki. Zostały nam 2 tygodnie do uzbierania tych pieniędzy. Z góry dziękuje za każdy datek!
Został ostatni tydzień na uzbieranie całej sumy. Brakuje już tak niewiele... Kochani jesteście wielcy! Bardzo wam dziękuję. Każda złotówka wpłacona na Tajgę to olbrzymia pomoc dla mnie i dla mojej rodziny na sfinansowanie operacji!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Kniaź
zdrówka 🤞
Julia
Za pomoc dla pieska