Chciała bym opowiedzieć krótka historie mojego kochanego taty który 10 lat temu dostał pierwszy wylew i na tym się nie kończyło doszły do tego wszystkiego choroby typu miażdżyca , cukrzyca zatkanie żył w większym stopniu które dają się niestety w znaki przy codziennym poruszaniu po drodze niestety doszedł kolejny wylew
. Na codzień pogodny sympatyczny pomagający innym ludzia człowiek którego kocham nad życie gaśnie w oczach. Mój tata praktycznie nie wychodzi z domu dlatego chciała bym dom w którym mieszka odremontować dla tego zwracam się do was z prośbąo pomoc każdy grosz się przyda by spełnić marzenie mojego taty. Najważniejsze dla mnie jest remont łazienki która jest w opłakanym stanie ze względu na dużą ilość pleśni oraz brak ogrzewania w łazience nie jest ona funkcjonalna do normalnego użytku. Więc zgłaszam się z wielką prośbą o wsparcie a jak to mówią grosz do grosza będzie kokosza. Z góry bardzo dziękuję w imieniu moim i mojego taty.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!