Pomoc słoniom w Thoms Elephant

Cześć jestem Rafał, mam 28 lat od kilku lat podróżuje po świecie, w każdej ze swojej podróży staram się znaleźć czas by poświęcić go nie tylko dla Siebie i swojego odpoczynku, ale również tym którzy sami często nie mogą sobie pomóc czyli zwierzętom, na zdjeciu właśnie z Wysp Zielonego Przylądka gdzie docelowo poleciałem na kurs nurkowania, który był moim marzeniem poświęciłem kilka  wieczorów by pomóc lokalnym ekologom w zabiezpieczaniu składania jaj przez żółwie, które były skrupulatnie liczone, wykopywane i umieszczane w bezpiecznym miejscu do czasu wyklucia. Kolejnym moim marzeniem jest wyjazd do Tajlandii mozliwie na jak najdłuższy okres czasu by w Thom’s Elephant Camp móc pomagać przy opiece słoni, ktore tam żyją. Taka podróż nie zalicza sie do najtańszych ponieważ lot w obie strony to około 3000zł, dodatkowo by móc przebywać i móc pomagać slonią na terenie parku muszę zapłacić około 800zł tygodniowo za co będę miał nocleg i wyżywienie. W czasie pobytu moimi głównymi zadaniami będzie wyprowadzanie słoni na kąpiele rzeczne z parku, czyszczenie ich boksów oraz między innymi zadbanie o karmienie bambusami czy bananowcami, ktore w pierwszej kolejności będę musiał wyciąć i dostarczyć do parku. Jestem w trakcie szukania sponsora (firmy), która zechce wesprzeć mnie w moim marzeniu pomagania tym cudownym i bardzo inteligentnym zwierzęta, będę bardzo wdzieczny za każdą pomoc w realizacji celu. Mam nadzieję że w nie długim czasie będę mógł sie z wami podzielić wrażeniami z cennych chwil pomocy Słoniom, wierzę że jest ogromna ilość dobrych serduchów chcących pomóc 😉