Ania Rosa
Kochani! Coś się kończy coś zaczyna... Dziś kończymy ten trudny dla nas wszystkich rok. Rok, który spowolnił nas na naszej drodze ku samodzielności, ograniczył nam możliwości rozwoju i zamknął poniekąd w domu. Ten rok zmusił nas do zmiany planów, ale nie sprawił, żebyśmy całkowicie odpuścili. Tak jak Ala i my się nie poddajemy. Mimo ograniczeń, nie odpuszczamy.... Co prawda nie będzie nam dane pojechać do Centrum Metody Krakowskiej, ale zebrane fundusze pozwolą nam na skorzystanie z dwutygodniowego specjalistycznego turnusu u naszych stałych terapeutów. Wierzymy, że codzienne dojazdy po 75km w jedną stronę i codzienne intensywne zajęcia logopedyczne przyniosą wyczekiwane efekty i Ala sama będzie mogła Wam podziękować. Już dziś my- rodzice i rodzeństwo Ali chcemy podziękować za okazane wsparcie, za każde dobre słowo, za każde udostępnienie informacji o naszej zbiórce, każdą złotówkę. Wasz tak liczny i ciepły odzew dał nam nadzieję, że uda się spełnić nasze marzenie, by Ala samodzielnie funkcjonowała w społeczeństwie. Będzie jej łatwiej, żyć w tak przyjaznym społeczeństwie jak Wy. A my dołożymy wszelkich starań, by Ala sumiennie korzystała z terapii i niezmiennie dążyła do samodzielności. Obiecujemy zdać relację z naszych poczynań i efektów naszej pracy.
Anonimowy Darczyńca
Serdeczne pozdrowienia dla Ali i jej Rodziny!
Ania Rosa - Organizator zbiórki
Bardzo dziękujemy. Ala z całym swoim zespołem również pozdrawia życząc dobrego dnia!