
Życie Miecia nigdy nie było łatwe. A kiedy wydawało się, że wreszcie nadchodzi dla Niego spokój – wszystko rozpadło się jak domek z kart.
Miecio przez lata towarzyszył swojemu opiekunowi, który był bezdomny. Razem znosili chłód, głód i codzienną niepewność. Byli dla siebie wszystkim.

W końcu pojawiła się nadzieja – opiekun otrzymał pomoc i dach nad głową, by móc zacząć od nowa. Gdy tylko stanął na nogi… odszedł. Zostawił Miecia samego.
Dla Miecia świat nagle przestał mieć sens. Stracił jedyną bliską osobę. Nie potrafił odnaleźć się w obcym miejscu ani nawiązać relacji z innymi Zwierzętami, które tam mieszkały.
Osoba, która tymczasowo się Nim opiekowała, zwróciła się do nas z prośbą o pomoc. I Miecio trafił pod opiekę Fundacji Ada.
Chcemy dać Mu prawdziwą drugą szansę – taką, w której zostanie pokochany na zawsze. Szukamy dla Niego domu, który już nigdy się od Niego nie odwróci.
Przed Nim badania, profilaktyka i przygotowania do nowego życia.
Pomóż Mu zrobić pierwszy krok. Niech już nigdy więcej nie zostanie sam.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!