Zbiórka Pomóżmy Panu Ryszardowi - zdjęcie główne

Pomóżmy Panu Ryszardowi

1 590 zł  z 2 016 zł (Cel)
Wpłaciło 15 osób
Wpłać terazUdostępnij
 

Szanowni Darczyńcy! Naprawdę nie trzeba wiele by pomóc Panu Ryszardowi Rucińskiemu w poprawie jego losu!

Pan Ryszard jest obecnie zakwaterowany w bydgoskim Centrum Pomocy dla Bezdomnych Mężczyzn. Warunki pozwalają na przeżycie. Można się umyć, przespać, porozmawiać ale to z grubsza tyle. Pieniędzy, jak to w takich miejscach często bywa, niestety brakuje a Pan Ryszard oprócz jednego skromnego, malutkiego posiłku, nie ma żadnej alternatywy by choć trochę się najeść.

Pan Ryszard nie jest alkoholikiem i nigdy problemów z alkoholem nie miał. Jest wyjątkowo spokojny i życzliwy. Nigdy się nie skarży, nie prosi o pomoc gdyż nie chce sprawiać problemów (jest notorycznie głodny ale o jedzenie nie prosi bo "może są i inni głodni?").

Pan Ryszard Był kierowcą ciężarówki. W domu się nie przelewało, sytuacja lat dziewięćdziesiątych spowodowała, iż ciężko było zarobić na utrzymanie. Na domiar złego pewnego dnia uległ wypadkowi. Po uderzeniu w głowę przez długi okres był w szpitalu. Po wyjściu został pozostawiony sam sobie. Latami przebywał niedaleko swojego rodzinnego mieszkania. Spał po piwnicach i klatkach.  Kiedy nie było możliwości wejść, do którejś z nich kładł się obok osiedlowego sklepu i tam starał się przetrwać noc. Okresowo przebywał w schronisku, noclegowni ale pobyty znosił źle. Głowa doskwiera mu do dziś, przejawia się to częstymi, ostrymi bólami. Ośrodek wysyłał go do lekarzy specjalistów i psychologów lecz konkretnej diagnozy nigdy nie postawiono. Są przypuszczenia, że stany te wiążą się z traumatycznymi przeżyciami, których jego psychika nie udźwignęła. Przeżycia Pana Ryszarda spowodowały, że jest w stanie "zatrzymania" co oznacza, że dla niego istnieje jedynie 'tu i teraz'. Życie wymierzyło mu ciosy, które spowodowały że wyjście z tego stanu może okazać się niemożliwe a na specjalistyczną diagnostykę i leczenie raczej szans już nie będzie. Ośrodek starał się wyrobić papiery potrzebne do orzeczenia renty, emerytury ale zawsze czegoś w tych dokumentach brakowało. Na chwilę obecną otrzymuje świadczenie wysokości około 1000 zł (z czego ok 800 trafia do ośrodka na opłaty za miejsce ).

Nasza fundacja, póki co, raz w tygodniu (w niedzielę) rozdaje zupy i chleb  z darowanych środków pod bydgoskim schroniskiem ale to zbyt mało. Z uwagi na stan zdrowia Panu Ryszardowi ciężko jest "załatwić" sobie coś do zjedzenia z innych źródeł. Żywność Pana Ryszarda ogranicza się do jednego skromnego dania raz dziennie i jednej dodatkowej zupy w niedzielę, w związku z czym prosimy Państwa o pomoc!

Naszym celem jest zapewnienie Panu Ryszardowi żywności, na początek na 3 miesiące (jeżeli się uda akcje będziemy powtarzać). Uważamy, że może się to udać za 22,40 zł dziennie czyli 2016 zł na 90 dni, na dania w słoikach itp.

Proszę POMÓŻMY PANU RYSZARDOWI!!! Ta kwota to naprawdę niewiele, dla niego natomiast może oznaczać godny, "ludzki" byt przynajmniej na jakiś czas.

Pozdrawiamy najserdeczniej!!!

Członkowie Fundacji Chlebek, Twarożek i Kiełbasa


1 590 zł  z 2 016 zł (Cel)
Wpłaciło 15 osób
Wpłać terazUdostępnij
 

Wpłaty: 15

Kasia - awatar
Kasia
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
30
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
500
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij