Remont spalonego mieszkania

Dzień dobry, mój dziadek Mietek ma 77 lat. Jest osoba schorowana, a rok temu stracił w wyniku ciężkiej choroby nowotworowej swoją żonę- moja ukochana Babcie. 18 kwietnia bieżącego roku w sąsiednim mieszkaniu w bloku dziadka wybuchł pożar. Na szczęście dziadka nie było w domu. Mieszkanie zostało doszczętnie zniszczone przez ogień. Spalone podłogi, sufity, ściany, meble, sprzęt AGD, RTV, ubrania, pamiątki... W wyniku zdarzenia stracił życie tez przyjaciel dziadka- papużka falista. W mieszkaniu dziadka trzeba przeprowadzić generalny remont wraz dekontaminacja pomieszczeń. Zebrane pieniądze będą w całości przeznaczone na materiały budowlane, robociznę, meble i ubrania. Póki co dziadek mieszka u rodziców. Wraz z pomocą ze strony gminy, spółdzielni i MOPSu rozpoczęliśmy sprzatanie mieszkania, zostały wyrzucone pozostałości po meblach do podstawionego przed blokiem konteneru. Ten remont pochłonie bardzo dużo sił i pieniędzy, dlatego w imieniu mojego dziadka proszę o wsparcie. Odremontujmy wspólnie mieszkanie dziadka, które spłonęło nie z jego winy. 

Wnuczka Kamila