Nazywam się Iwona Wojciul. Z całego serca proszę o pomoc dla mojego jedynego syna, Damiana, który w wieku zaledwie 24 lat uległ poważnemu wypadkowi. Lekarze określają jego stan jako wegetatywny – Damian wymaga całodobowej opieki, leczenia, rehabilitacji i specjalistycznego sprzętu medycznego. Jeszcze niedawno planował swoją przyszłość i chciał spełniać marzenia, a teraz walczy o każdy dzień życia w bólu, cierpieniu i braku zdolności do jakiejkolwiek samodzielności.
Straciliśmy również mojego męża – ojca Damiana – co sprawiło, że zostałam sama z ogromnym ciężarem. Zebrane środki przeznaczę na zapewnienie odpowiedniej opieki dla mojego syna, zagwarantowanie odpowiedniego leczenia i rehabilitacji oraz zapewnienie nam podstawowego standardu życia codziennego, co w tej sytuacji jest bardzo trudne. Syn na co dzień pomagał mi zajmować się domem i razem byliśmy w stanie utrzymać się finansowo, a w tej sytuacji nie jestem w stanie sama tego udźwignąć. Dlatego z ogromną pokorą i nadzieją proszę o wsparcie – każda złotówka to realna pomoc dla mnie i mojego syna. Dziękuję wszystkim z całego serca – za każdą wpłatę, udostępnienie i dobre słowo.
Mama Damiana, Iwona
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
dużo wiary.