Pomoc z problemami

Cześć, mam na imię Arek i mam 28 Lat, pochodzę z biednej rodziny w małej miejscowości na Lubelszczyźnie i ledwo wiąże  koniec z końcem… nie stać mnie nawet na podstawowe artykuły spożywcze czy środki higieny. W zeszłym roku mój ojciec po którym odziedziczyłem dom popełnił samobójstwo wieszając się w nim w łazience. Wpadłem w depresje a moja psychika przestała sobie radzić z podstawowymi problemami i zadaniami, myślicie ze spadek po moim zmarłym ojcu był darem od losu a jedyne co ucierpiało to moje zdrowie psychiczne? Niestety nie, jak się nie dawno okazało odziedziczyłem długi, nie małe bo jest to około 40 000zł plus bieżące odsetki…

Jeżeli stracę dom stracę już wszystko, wszystkie wspomnienia z dzieciństwa i dach nad głowa, zanim dowiedziałem się o długach marzyłem ze jak wyzdrowieje to wyremontuje dom i przywrócę go do stanu użytkowego, ale jak mam to zrobić ? Zezłomowałem samochód po to aby mieć przez chociaż tydzień co jeść. Nadchodzi kolejny miesiąc a ja nie wiem jak dalej sobie poradzę i do tego te długi…Do pracy chodzę na piechotę,staram się jakoś sobie radzić ale nie jest to praca z której mogę to wszystko pogodzić i popłacić a niestety nie stać mnie na dojazdy dalej żeby wyjechać za inna praca. Chciałbym choć trochę żyć jak normalna osoba i nie martwić się z dnia na dzień czy nie będę miał co jeść i ze długi mojego Ojca nie będą się powiększać z dnia na dzień i nie będę musiał wybierać czy z mojej marnej pracy za niecałe 1000zlotych będę musiał płacić odsetki albo kupował sobie jedzenie lub rzeczy do higieny osobistej… Będę na prawdę wdzięczny za każda złotówkę…