Pomóżmy Panu Kazimierzowi godnie żyć – samotny, chory, ale wciąż z nadzieją w sercu
Pan Kazimierz ma 67 lat. Mieszka samotnie w starym, drewnianym domu, który pamięta jeszcze inne czasy – ciepłe, rodzinne, pełne życia. Dziś zostało mu tylko wspomnienie tych dni, siostra, która odwiedza go kiedy może… i kot, który każdego dnia daje mu powód, by wstać z łóżka.
Pan Kazimierz choruje na cukrzycę i Parkinsona. Każdy dzień to walka – o zdrowie, o siły, o przetrwanie. Emerytura, którą otrzymuje, ledwo wystarcza na opłacenie rachunków i zakup niezbędnych leków. Na życie – brakuje.
Dzięki Waszym dobrym sercom, przy poprzedniej zbiórce udało się dokonać cudu – wyremontować łazienkę i zamontować centralne ogrzewanie. Dla wielu z nas to oczywistość, dla Pana Kazimierza – ogromna ulga i bezpieczeństwo. Ale przed nim jeszcze długa droga.
Dom, w którym mieszka, wymaga dalszego, pilnego remontu. Potrzebne są również środki na codzienne życie – żywność, środki higieniczne, dalsze leczenie.
Pan Kazimierz to człowiek, który mimo choroby i samotności, wciąż potrafi się uśmiechać. Przesympatyczny, skromny, wdzięczny za każdą najmniejszą pomoc. Nie prosi – on dziękuje, nawet zanim otrzyma wsparcie.
Dajmy mu poczuć, że nie jest sam. Że jego los nie jest obojętny. Że dobro wraca – i może właśnie dziś wrócić do niego.
Każda złotówka to cegiełka nadziei.
Każde udostępnienie to krok bliżej do lepszego jutra.
Razem możemy sprawić, że Pan Kazimierz odzyska poczucie bezpieczeństwa i godności.
Pomóżmy mu godnie żyć.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!