Nazywam się Anna Pikul, jestem przewodnikiem górskim i terenowym.
Piszę w imieniu Andrzeja Millera, mojego serdecznego przyjaciela, znanego wielu z nas. Mam na to zgodę jego i jego rodziny. Andrzej to przewodnik - wielkopolski, poznański, po Szlaku Piastowskim. Instruktor przewodnictwa, wieloletni działacz samorządu, krajoznawca, regionalista i bibliofil. Człowiek olbrzymiej wiedzy i charyzmy. Był aktywnym przewodnikiem do połowy maja. Był. Dziś potrzebuje naszej pomocy.
13 maja doznał głębokiego wylewu krwotocznego do mózgu. Efektem jest niedowład prawej części ciała i afazja mieszana. Niemal równocześnie operowano mu ostry stan wyrostka, skutkiem tej operacji było przerwanie leczenia neurologicznego. Oddział chirurgiczny opuścił po dziesięciu dniach, zarażony szpitalną bakterią clostridium, oporną na leczenie antybiotykami. Przez cały ten czas, z uwagi na zagrożenie koronawirusem, szpital nie dopuszczał do żadnego kontaktu, dzisiaj kontakt bezpośredni też jest niemożliwy. Z powodu afazji bardzo trudny jest też kontakt telefoniczny, który możliwy jest dopiero od paru dni i ogranicza się do kilku minut dziennie - afazja to niemożność formułowania myśli, chory nie rozpoznaje też liter. Mimo to jest logiczny, a pamięć i wyraźna wymowa wracają w bardzo szybkim tempie.
Zakładam zbiórkę w imieniu Andrzeja i jego rodziny, gdyż znaleźli się w dramatycznej sytuacji - zdrowotnej i materialnej. Stan chorego jest bardzo ciężki i wymaga natychmiastowej rehabilitacji neurologopedycznej. Niestety, tę wyklucza bakteria clostridium - wszystkie oddziały rehabilitacyjne są dziś przed Andrzejem zamknięte. Nie ma on dostępu do konta, do emerytury, nie rozpoznaje liter. Ewentualne działania prawne wyklucza stan epidemii, nikt nie ma wstępu do szpitala, a w tym przypadku konieczny jest bezpośredni kontakt z prawnikiem. Zaległe płatności rosną błyskawicznie, a koszty rehabilitacji to około dziewięciu tysięcy miesięcznie. Potrzebne są co najmniej cztery miesiące leczenia. Sytuacja wydaje się bez wyjścia.
Wiem, że w dobie epidemii zarobki przewodników spadły do zera. Ale w tym wypadku nie wolno czekać. Proszę. Pomóżcie. W razie jakichkolwiek pytań odpowiem - mailem, przez messengera lub telefonicznie. Za każdą pomoc będziemy wdzięczni. Bez względu na to, czy ktoś wpłaci dużo, czy mało.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Aniu, gratuluję inicjatywy akcji. Nigdy nie wiemy kiedy my będziemy potrzebować pomocy. Warto pomagać! Przewodnik Bartek
Anna Pikul - Organizator zbiórki
Bartek :) Dziękuję w imieniu swoim i Andrzeja - jego leczenie już przynosi efekty. Najważniejsze, że wreszcie zatrzymali tę bakterię.
Wanda
Wracaj do zdrowia
Anna Pikul - Organizator zbiórki
Dziękuje w imieniu Andrzeja :)
Anonimowy Darczyńca
Dla Pana Andrzeja Millera