Zuzanna Lesińska
Kość się zrasta jest dobrze. Oby rana się zagoiła bez komplikacji
Witam mam na imię Zuzanna.
Edit 29.01.2024
Operacja się udała, kość zaczęła się ładnie zrastać,niestety od opatrunku mamy kawałek martwicy skóry :(
Czeka nas teraz trudne leczenie tej rany oraz rehabilitacja.
Potrzebuję waszej pomocy, nie lubię prosić o pomoc ale jestem akurat w sytuacji kiedy nie mam na już odłożonych 6000zł na operacje Bajki - TTA zerwanego więzadła krzyżowego stawu kolanowego. Od Października walczymy z nowotworem wątroby u naszej 11 letniej suczki,a teraz jej córka nasza 8letnia sunia zerwała sobie więzadło. 3 tygodnie temu ratowałam życie Mańkowi bo miał tamponade serca. Dziś dowiedzieliśmy się na kontroli że obok serca Mańka jest masa możliwe że guz ale żeby to potwierdzić tzreba wykonac tomograf który może nam potwierdzić przepukline przeponowo-osierdziową i bedzie potrzebna operacja. Wszystko na raz na koniec roku,wydałam wszystkie zaoszczędzone pieniądze i teraz wyszło to zerwanie więzadła u Bajki.Nie spodziewałam się aż takich kosztów. Dla niektórych 8 letnia suczka jest już stara,jest już niehodowlana,nie ma już przed sobą wielkiej kariery zaprzęgowej. Dla mnie każdy mój pies jest jak moje dziecko,jest członkiem mojej rodziny i zasługuje na leczenie,na życie bez bólu. Wiem że po tej operacji będzie mogła wrócić do sprawność,może nawet do normalnej aktywności także postaram się zrobić wszystko co będę mogła aby ją zoperować.
Jeśli są tu osoby chętne pomóc mi i Bajce będą ogromnie wdzięczna za każdą złotówkę.
Poniżej chcę wam trochę opowiedzieć o swoim życiu i pasji.
Życie nigdy mnie nie oszczędzało. Urodziłam się z nieuleczalną,śmiertelną chorobą - Mukowiscydozą. Życie dziecka,nastolatki oraz dorosłej osoby której co chwile wyznaczają nową średnią życia nie jest usłane różami,jest pełne bólu, leków,gorszych dni, gorszych myśli. Życie z taką chorobą wpływa na każdy aspekt życia,również towarzyskiego. Jakby tego było mało w 2009 roku uległam poważnemu wypadkowi, trzy złamania,kilka miesięcy na wózku,kolejne operacje po powstawaniu stawu rzekomego w piszczelu. W końcu możliwość w miarę normalnego fukncjonowania. Z jednej strony straszny wypadek z drugiej wydarzenie które pokierowało mnie na drogę pełną radości. Rehabilitacja po wypadku wpłynęła na moją decyzję o adopcji pierwszego psa w typie rasy Siberian Husky, tak odkryłam swój cel w życiu, swoją drogę. Od 2010 roku zajmuje się psami rasy Siberian Husky,mam psy z rodowodem z którymi realizuje się wystawowo, przez te lata kilka psów adoptowałam poprawiając jakość ich życia. Moja największą pasją są psie zaprzegi,regularnie wraz z rodziną trenujemy oraz startujemy na zawodach psich zaprzęgów. Nie robię tego dla osiągnięć sportowych,nagród itp ale dla swoich kochanych psów które mają prace zaprzęgową we krwi i uwielbiają to robić. Dzięki moim psom walka z chorobą jest o wiele łatwiejszą, mam dla kogo żyć. Staram się aby dzieci moich psów trafiały do wspaniałych ludzi, którzy jak ja będę czerpać radości z wspólnych wędrówek i treningów zaprzęgowych, z obcowania z tą wspaniała rasą. Każdy urodzony u nas pies zawsze może do nas wrócić i liczyć na moją pomóc. Posiadanie większej ilości piesków,kilku pokolej wiąże się z ogromną ilością pracy ale takiej która motywuje człowieka każdego dnia, są też jednak duże koszta i których nie pokrywa się ze szczeniaków.
2017roku spotkało mnie coś dobrego,udało się wygrać odszkodowanie za wypadek I mogłam kupić dom,stary ale własny dom z terenem aby moje psy miały wpaniale miejsca ma ziemi. Dom jest stary,wymaga wiele wkładu,jest w nim ogromna wilgoć. Posiada stary dach z eternitu i myślę że jeszcze przez kilka lat nie uda mi się go wymienić. Jednak tu jest mój raj na ziemi, miejsce moje i moich psów,mojej rodziny.
Kość się zrasta jest dobrze. Oby rana się zagoiła bez komplikacji
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Pieski trzymajcie się i bądźcie silne <3