Dla nich zrobimy wszystko

Jako, że jesteśmy małym Stowarzyszeniem, nie mamy wprawy w robieniu zbiórek, jednak mamy Podopiecznych, którzy na nas liczą, którym obiecałyśmy, że naprawimy ich życie,  którym jesteśmy winne aby zapewnić wszystko co możliwe, a niestety nasze środki na koncie niestety nie wystarczają 😞 Dlaczego ustawiłyśmy kwotę 10 000zł? - dlatego, że tak naprawdę to starczy nam ok 3-4 miesiące 😞 Staramy się tworzyć bazarki, prosimy o darowizny ale to kropla w morzu ... 😞 Dlatego prosimy o pomoc - każda złotówka jest ważna dla nas!

Mamy ogromną prośbę do Państwa, bo same już nie dajemy rady. Hotelowanie, karmienie, weterynarze i behawiorysta kosztują sporo a nas w tym momencie nie stać nawet na połowę 😞 My nie prosimy, my BŁAGAMY o POMOC dla naszych Podopiecznych:

1. Szarik - psiak odebrany interwencyjnie. Pies, którego wcześniejszy człowiek "złamał", powalił na kolana i zdeptał 😞 Szarik przebywa w specjalistycznym Ośrodku w Oławie, gdzie dopiero teraz usypiają jego demony z przeszłości. Atakował wszystko i wszystkich.  Teraz jesteśmy w stanie iść z nim na spacer, dzięki pracy włożonej w Niego przez wspaniałych empatycznych ludzi z ośrodka. Na dzień dzisiejszy Szarik jest cudownym kompanem człowieka, który czeka na swojego człowieka! Miesięczny koszt pobytu Szarika w Oławie to 1000zł + karma.

Poniższe pierwsze zdjęcie przedstawia Szarika jak do nas trafił (chory, sfilcowany, agresywny i bardzo nieszczęśliwy)

Drugie zdjęcie Szarika przedstawia jego progres pobytu w ośrodku. Psiak został wyleczony, okąpany i wyczesany oraz dziennie z nim pracują. Szarik jest przeszczęśliwy jak może być z człowiekiem.

2 i 3. Kaktus i Freddy - kolejne biedaki odebrane interwencyjnie. Psiaki te gdy widzą osoby obce, to potrafią się zesikać ze strachu 😞 Oba psy pochodzą z jednego miejsca, oba bez siebie nie istnieją. Dodają sobie otuchy swoją obecnością i wspierają siebie na wzajem, jak mogą. Marzy nam się dla tej dwójki adopcja w duecie ❤️ Koszt hotelowania tej dwójki w Mszanej+ koszt karmy miesięcznie to 1300zł.

4. Tokio - wygląda jak milion dolarów, zniszczony psychicznie pies, który został porzucony przez swojego opiekuna...Jego opiekun chciał Tokia uśpić 😞 Przejęliśmy opiekę nad cudownym owczarem, ponieważ tak należało! Nikt nie zasługuje na śmierć z powodu ludzkich błędów. Bicie, poniżanie i wieczny strach odszedł z życia Tokia na zawsze, kiedy do nas trafił. Teraz staramy się jak możemy pokazać i nauczyć go, że życie z ludzkim przewodnikiem może być kolorowe. Tokio jest na dzień dzisiejszym najcudowniejszym owczarem świata! Koszt miesięcznego hotelowania w Gwieździnie + karma to 1000 zł .

5. Harry, pies który pozostał porzucony przez swojego opiekuna, albo poprostu poszedł sam po „nowe życie”. Mamy wrażenie, że całe swoje życie był przytwierdzony do łańcucha (przez pierwszy miesiąc pod naszą opieką kręcił się w koło jakby to był jego normalny chód 😞) Teraz Harry jest niesamowicie rodzinnym psem. Bardzo potrzebuje człowieka ale w tej swojej wdzięczności nie jest w żaden sposób nachalny. Jest takim poprostu psem idealnym. Jedni mówią, że to mix jamnika, jedni, że typowy kundelek a dla nas to Harutek najgrzeczniejszy na całym świecie 🙂 Wciąż walczymy dla niego o dom! Koszt miesięczny hotelowania w Oświęcimiu + karma to 800zł.

6. Argo to nasz ukochany miś 🐻 Nie miał chłopak łatwego życia. Najpierw poznał co to warunki schroniskowe, później przyjechała rodzina go zaadoptować i tak miał jego los odmienić. Niestety trafił na bardzo krótki łańcuch do rodziny nadużywającej alkoholu, w jego budzie był taki przeciąg jakby żył na środku pola 😭 Agro został przez nas odebrany interwencyjnie i tak trafił do naszej PSYjacielskiej rodziny. Obiecałyśmy mu, że znajdziemy mu extra dom. Aktualnie Argo przebywa w hotelu w Mszanej gdzie koszt jego miesięcznego pobytu z jedzonkiem to 900 zł.

7. Togo to kolejny chłopczyk pod naszą opieką. Znaleziony w stanie skrajnego wycieńczenia pod jednym ze sklepów spożywczych (leżał pod kontenerem na śmieci). Jak się okazało podczas wnikliwej diagnostyki, Toga nie wystarczyło odkarmić…Togo nie przyswaja białka z pokarmu a co za tym idzie nie tyje, dlatego musi przyjmować suplementy na lepsze przyswajanie oraz trawienie. Udało nam się na dzień dzisiejszy z „psa kościotrupa” zrobić cudownego chłopczyka, który ma mnóstwo pozytywnej energii 🤗 Togo poszukuje najlepszego domu przebywając w hotelu w Mszanej gdzie miesięczny jego koszt z wyżywieniem to 900 zł.

8. Nitka zwana Natalką to kruszynka, która trafiła pod nasze skrzydła po śmierci jej jedynego opiekuna. Niestety Natalka nie miała kolorowego życia. Jej opiekun to był człowiek bezdomny zamieszkujący jeden z pustostanów (warunki spartańskie), niestety nadużywał alkoholu a koledzy, którzy do niego przychodzili - przeganiali psa, dlatego Natalka jest strachliwym psiakiem. Jednakże jak zaufa to trzyma się kochanej osoby i nie odstępuje jej na krok. Nitka przebywa aktualnie w domu tymczasowym u naszego najlepszego P.Romka. Tam jest socjalizowana i już śmiało może rozglądać się za nowym domem 🏡 Nie ponosimy kosztów związanych z jej opieką ani wyżywieniem.

9. Bolo to kolejny nasz Podopieczny, który trafił pod nasze skrzydła i staramy się o niego walczyć aby mógł pełnoprawnie do nas przystąpić (niestety nie mamy tyle pieniążków i ogranicza nas jedynie ten aspekt). Tak więc Bono na tą chwilę jest w zaprzyjaźnionej Przychodni weterynaryjnej gdzie przebywa na tą chwilę tylko na krótki czas 😭 jak nie uda nam się znaleźć dt, ds lub uzbierać pieniążków, to Bono będzie musiał jechać do schroniska 😭 Bono to sympatyczny psiak aczkolwiek też nie miał łatwego życia. Jako szczeniak miał założone szelki - niestety szelki rosły z nim a jemu nikt nie pomógł i nie uwolnił go z nich 😭 na tą chwilę jest już wszystko ok, a On sam tak bardzo kocha człowieka, że jakby umiał to się do niego przyklei. Szukamy dla Bonka najcudowniejszego domu!
Chyba, że uda nam się uzbierać pieniążki na jego hotelowanie to zabieramy go do hotelu ale to koszt miesięczny 800 zł