Spłata długu zaciągniętego przez

Zbiórka zorganizowana jest dla bliskiej mi osoby, najlepszego człowieka jakiego znam, człowieka który całe życie poświęcał się 5 dzieci w tym jednemu niepełnosprawnemu synowi który ma już 25lat a wciąż wymaga wiele uwagi. Los nie oszczędza mojej kochanej teściowej o której tu mowa, kiedyś pozbawiona sklepu podczas ciężkiego rozwodu teraz może stracić mieszkanie. Wykupiła udział w mieszkaniu TBS, lecz ze względu na zbyt długie dojazdy synów do szkoły zdecydowała się przenieść bliżej miasta a to mieszkanie odstąpić w ramach płacenia dosyć wysokiego czynszu (1000zl-tak to jest w tbs) pewnej Pani której naiwnie zaufała. Naiwnie ponieważ moja teściowa nie dostawała pieniędzy na zapłatę czynszu od tej Pani, a jedynie zapewnienie, ze wszystko jest w porządku, mieszkanko opłacone... Nikt z rodziny nie był świadomy, ze ten układ opiera sie wyłącznie na zaufaniu. W międzyczasie teściowa wyjechała za granice a gdy teraz przyleciała i wymówiła lokatorce mieszkanie okazało się, ze od ok.6 lat nie był płacony czynsz... Zdewastowali mieszkanie oraz ta patologia kradła wodę od sąsiadów co wyszło na jaw gdy chcieli zatuszować ślady w wyniku czego zalali 3 mieszkania w dół... Sytuacja wyglada tak, ze mieszkanie jest do odzyskania dopiero po spłacie długu.. Którego bez pomocy nie uda się spłacić 60letniej kobiecie która pracuje sprzątając i utrzymując dorosłe dziecko. Prosimy o pomoc.