SzareBureWPotrzebie

Faktura z 31/12/2021

„Szare Bure NiePonure Tymczasy U Magdy” to miejsce gdzie staramy się czynić cuda dla kociaków ❤️

https://www.facebook.com/Tymczasy-u-Magdy-Szare-Bure-NiePonure-860358007696085/

Zapraszam do obserwacji ☺️

Na wstępie napisze , ze się bardzo boję co będzie 🥺 W grudniu stanęły nawet bazarki charytatywne . Podwyżki życia ludzi spowodowały znaczny spadek pomocy . Te podwyżki dotyczą wszystkich a wielokrotnie mocniej dotykają one osoby pomagające 😞 Już wiem , ze czekają mnie podwyżki w lecznicach . W pomocy nie chodzi tak bardzo o wysokość wpłat ( aczkolwiek cuda i wpłaty duże mocno ratują sytuacje ) to napisze , ze chodzi o ilość osób chcących pomagać . Bo zawsze łatwiej wiele osób po mniejszych kwotach niż pojedyncze osoby duże wpłaty . Dlatego proszę zawsze udostepniajcie , zaangażujcie innych . Prawda jest taka , ze pomoc bez wsparcia ludzi - moja pomoc nie będzie istniała . Bo załóżmy nawet , ze zaciągnę pożyczkę na kwotę 12 tys … to kwota , która da kociakom utrzymanie ja jakieś 2/3 miesiące ale jak wydarzy się jakiś dramat to już jest koniec pomocy . Niestety ale większość z nas to zwykli ludzie , pracujący na etacie i zarabiający poniżej średniej krajowej i tak tez mam ja 😞 Cały los kociaków leży w dłoniach ludzi dobrej woli. W budżetach domowych cudow nie ma . Tutaj nie zdarza się , ze nagle pracodawca przeleje nam dwie wypłaty . Dlatego prośba do Was o pomoc kociakom z Wołomina i okolic ale nie rzadko nawet dalekich okolic odległych od setki km . 

Zbiórka powstaje na utrzymanie kociaków od Nowego Roku . Niestety ale ostatnie miesiące roku 2021 nie rozpieszczały mnie 🥺 Zmutowane Kalici , Szczęściarz po Wypadku , Animek i Fip , Fuku plazmocytarne i nieszczęsna PANLEUKOPENIA 😓 Plaga tych nieszczęśc kosztowała kilkadziesiąt tysięcy . Przez te wszystkie wydarzenia są tyły w opłatach , bieżące utrzymanie kosztuje bardzo dużo bo samo żywienie i żwir to około 2,5 - 3,5 tys zł plus dodatkowe koszty związane z leczeniem ( faktury na około 3-5 tysięcy miesięcznie No chyba , ze dochodzą szpitale wówczas koszta generują się na poziomie 7 tysięcy i więcej ) , chemia , opłaty za wodę , prąd ( pranie robię średnio 10 razy w tygodniu i więcej ponieważ kociaki bardzo brudzą wszelkie kocyki , legowiska ale niestety nasze rzeczy) , transporty . 

Aby zachować płynność pomocy i moc efektywnie działać to tak realnie potrzebuje stałych środków miesięcznych na utrzymanie tych działań . Niestety jest słabo bardzo ponieważ kiedy nie ma dramatów , które chwytają za serce to naprawdę bardzo ciężko o wsparcie . A przecież po za tym , ze w dramacie potrzeba Np od ręki 10 tys złotych i kwota rośnie to po takim dramacie wracamy do dnia powszedniego gdzie kociaki nadal żyją i generują duże koszta 😞

Napisze Wam , ze ciężko się pomaga. Ludzie rzadaja a nie proszą , stawiają pod ściana kiedy chcą uzyskać pomoc dla znalezionego kota . Ja się zwykle lituje ale potem odbija się to mocno 😣 Bo maluchy powietrzem niestety nie żyją . 

Mam takie marzenie , ze kiedyś będzie bezpieczeństwo finansowe , ze będzie jakieś zaplecze by nie żyć w ciągłym stresie czy na pewno starczy na wszystko . 

Pomagam kociakom od 2016 roku i przez te lata udało się uratować około 400 Kotow ... wiem , ze warto pomagać ale do dalszej pomocy potrzebuje Was ❤️🙏🏼

Pomóżcie pomagać - proszę .

Magda i burasy 😻