Mam ok. 4 lata. 5 grudnia 2012 r wpadłam pod samochód... Pan, który mnie potracił, zawiózł mnie do pobliskiego weterynarza. W międzyczasie z bólu i przerażenia ugryzłam go, a to uratowało mi życie... Byłabym uśpiona, bo RTG wykazało, że mój kręgosłup jest fatalnie złamany. Brak reakcji zwieracza odbytu, brak czucia w kończynach miednicznych. Ponieważ ugryzłam człowieka, miałam ślinotok i szczękościsk. Zostałam poddana kwarantannie w kierunku wścieklizny i umieszczona w klinice w Warszawie. Tak rozpoczęła się moja walka...
Nikt mnie nie szukał, nie miałam obroży i byłam dzika, zaniedbana, zapchlona. W Klinice bardzo powoli otwierałam się na ludzi. Zaufałam. Obserwacja w kierunku wścieklizny oczywiście skończyła się wynikiem negatywnym. Lekarze rozważali eutanazję ze względu na brak czucia w odbycie (a co za tym idzie - zero kontroli nad oddawaniem kału), zero kontroli nad oddawaniem moczu, paraliż, bezdomność, fatalnie złamany kręgosłup. Nikt nie chciał podjąć się opieki nade mną.
24 grudnia, w Wigilie rozpoczęło się moje nowe życie:) Moja "mama" Sylwia Olechniewicz podjęła decyzję, że bierze za mnie odpowiedzialność - walczymy! Pojechałyśmy na konsultacje do specjalisty. Doktor niestety nie dał nam dużych nadziei: "Rokowania niepomyślne co do odzyskania panowania nad oddawaniem moczu i kału oraz chodzenia. Wskazane ponowne rozważenie eutanazji."
"Porażenie wiotkie kk mm obustronne, ale w lkm słabe czucie bólu głębokiego. Badanie RTG wskazuje wieloodłamowe złamanie kręgu L4 z przemieszczeniem dolnym kręgu L5 (100%)".
1 lutego 2013 r., po zakończeniu leczenia szpitalnego, Sylwia zabrała mnie do domu na tzw. tymczas:). Jestem szczęśliwym psem, a miłość i troskliwa opieka czynią cuda!:) Pojechałyśmy do placówki, by zamówić wózeczek, na który uzbierałyśmy pieniądze dzięki wspaniałym darczyńcom. Tam dano nam nadzieję:) Rehabilitacja, magnetoterapia, elektroterapia, masaże, bieżnia wodna min. 2 razy w tyg. Jeździłyśmy, ćwiczyłyśmy, pracujemy bardzo ciężko i efekty sa zdumiewające.
Nikt nie daje nam gwarancji, że stanę na nóżki, ale robię postępy i czuję się lepiej. Z porażenia wiotkiego zrobiło się porażenie spastyczne. Podobno to krok do przodu. Mimo, że to niewiarygodne, przy takim urazie kręgosłupa ruszam nóżkami, drapię się po uchu (tylną nogą)a a ostatnio nawet, kiedy mnie postawią, mam siłę stać:)
Prowadzę normalne, szczęśliwe życie. Lubie zabawy z psami, kotami, kocham spacery. Uwielbiam śnieg, kopie dołki, tropie:) Spacery ze mną są bardzo aktywne; mimo ze jestem niepełnosprawna, moja mama za mną nie nadąża:) Nosze pieluszki, ale można się do tego przyzwyczaić.
Życie jednak, czasami robi nam przykre niespodzianki...
Obecnie z powodu choroby kręgosłupa mojej tymczasowej opiekunki zamieszkałam w hotelu dla zwierząt na okres wakacyjny. Opiekunka jest po operacji i nie może mnie dźwigać. Warunki są super! Hotelik domowy. Nie siedzę w kojcu. Mam ogródek do dyspozycji i masę atrakcji. Lubię tu mieszkać. Zbieram na utrzymanie. 1 miesiąc w hoteliku to 800 zł + karma.
Bardzo proszę o Twoje wsparcie!
PS. Szukam domu stałego!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Ksenia
Zdrowia dla Puni i Opiekunki :*
Ola
Niech psina sie trzyma! ;)
Agata
Kochana trzymam kciuki za Ciebie!
m
Oby tak dalej! Będzie dobrze :)
ania
Mam nadzieje, ze szybko uda sie uzbierac cala kwote. Powodzenia!;)