W tej chwili mamy pod opieką 37 kotów i 15 psów a nas jest tylko dwie...
52 miseczki do napełnienia.
52 głodne brzuszków.
Karma i żwirek schodzą jak woda.
Zgłoszenia płyną szerokim strumieniem. A to dopiero początek jesiennego wysypu kociąt.
Na "dzień dobry" sama profilaktyka (2 x odrobaczenie, szczepienie, krople na pchły, testy) kosztuje ok. 200zł. A jeszcze często dochodzi leczenie. Nie ma mowy żebyśmy dały radę bez pomocy.
Za każdą złotówkę czy wsparcie rzeczowe będziemy wdzięczne dozgonnie. Nie mamy żadnego wsparcia poza datkami prywatnych osób. Próbowałyśmy uzyskać pomoc od miasta ale jak to zwykle w przypadku zwierząt skończyło się na obietnicach. A przecież to my robimy tak naprawdę ich robotę. Brak słów... Nasza pomoc w pełni zależy od dobrych ludzi czyli od Was. Dajemy z siebie 100% ale finansowo bez Was nie podołamy. Prosimy - Ratujmy Razem. Nas finansowo już to przerasta.
Tutaj znajdziecie wszystkich naszych podopiecznych:
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!