Marta Stanik
Jaskierek już po operacji. Dzięki Waszym wpłatom udało mi się zapłacić pierwszą ratę i uzbierać część drugiej!:) Łączny koszt na chwilę obecną wynosi 895 złotych. Lecznica wypożyczyła mi klatkę kennelową na okres leczenia, niestety kotek nie może chodzić więcej niż długość klatki przez następny miesiąc. Lekarz podejrzewa, ze został on niestety potrącony przez auto..Operacje miał ciezka, niestety było dużo odłamów kości do usunięcia. Na szczęście przebiegła pomyślnie, apetyt ma, teraz musi odpoczywać i wszystko będzie dobrze. Z całego serca dziekuje za każdy grosz wpłacony na pomoc dla mojego kotka! :) Teraz tylko do przodu.
Marta
Zdrowia dla kitku!!