Znalazłem się w bardzo trudnej sytuacji życiowej. Po 20 latach pracy w jednej firmie(stołecznej energetyce sprywatyzowanej przez Niemca)wypowiedziano mi umowę.Mam 50 lat i orzeczoną niepełnosprawność. Będę walczył o sprawiedliwość(złożyłem pozew sądowy),ale obecna sytuacja może potrwać wiele miesięcy, jeżeli nie lat. Niestety, nie mam zabezpieczonych oszczędności-mieszkam sam i to w lokalu komunalnym po Babci,a czynsz jest wysoki. Moja sytuacja jest niepewna i wrażliwa. Dodatkowo muszę spłacić pożyczkę, którą wziąłem dużo wcześniej w Kasie Zapomogowo-Pożyczkowej w pracy, myśląc wówczas, że będę ją w stanie spłacić stale pracując. Byłbym wdzięczny,gdyby ktoś z Państwa wsparł mnie w zakresie informacji o osobach poszukujących pracowników, nie koniecznie w sektorze energetycznym i najchętniej na drugą zmianę w godzinach popołudniowych przez najbliższe trzy miesiące.
Muszę pójść na terapię, bo mój stan zdrowia pogorszył się, a jak wiadomo o dobrą pracę na ten czas jest trudno. Muszę złapać oddech, ustabilizować się, a następnie znaleźć jakąś pracę.Po praktykach szykanujących, dyskryminacyjnych pracowników, jakich dopuszcza się dotychczasowy pracodawca zastanawiam się czy ewentualny powrót ma sens. Jeżeli jakaś osoba czytająca ten wycinek mojej historii ma podobny problem służę informacjami i wsparciem Stowarzyszenia, które zajmuje się takimi sprawami, do którego też mam zaszczyt należeć.
Wtórną kwestią jest możliwość bezpośredniego wsparcia mnie poprzez ewentualne datki według możliwości jakie ma każdy poszczególny Darczyńca.
Zwracam się do ludzi dobrej woli i do Braci z mojej wspólnoty Zakonu Rycerzy JPII
Z góry Bóg zapłać za wsparcie, w jakiejkolwiek formie.
Paweł Pazuryna
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Jacek
Trzymaj się Bracie i nie poddawaj. Środki się znajdą prace też, pewnie nawet lepsza. Opatrzność Boża czuwa!
Anonimowy Darczyńca
VI! Trzymaj się Zacny Bracie. Niech Dobry Bóg Ci błogosławi a Maryja podtrzymuje na duchu. Po każdej burzy wychodzi słońce. TT!
Witek
Trwaj Bracie i się nie poddawaj.
Chorągiew Krakowska Zakonu Rycerzy Jana Pawła II Wielkiego
VI ! Pozdrowienia od Braci z Chorągwi Krakowskiej. TT !
Paweł Pazuryna - Organizator zbiórki
VI TT. Z całego serca dziękuję Zacni Bracia!
Anonimowy Darczyńca
Vivat Iesus, Zacny Bracie, niech Pan Bóg ma Cię w opiece.
Paweł Pazuryna - Organizator zbiórki
VI TT. Dziękuję Zacny Bracie za pomoc. Uczę się zasad tego portalu, szukałem właśnie tych wpisów. Przepraszam, że za takim opóźnieniem.