Na leczenie kotki Fifi .

Witam wszystkich! 

Mam przykra wiadomość dla tych co znali Fifulkę.

Fifi zachorowała i to nie wiadomo dokładnie na co :( . Wygryza sobie sierść, ma rany na ciele, wypada jej sierść... 

Od jakiegoś czasu leczymy ją. Weterynarz za bardzo nie jest w stanie na chwilę obecną określić co to może być :(. 

Dostaje leki, zastrzyki znowu leki teraz znowu zastrzyki ... 

Leki, wizyty, badania krwi, dojazdy ok 22 km w jedną stronę... Są to po mału spore koszta dla Nas dlatego nie będę się rozpisywała .

Po prostu proszę o pomoc... Nie wiem ile to będzie kosztowało bo nie wiadomo ile będzie trwało leczenie. 

Pieniążki , które zostaną zostaną przekazane na schronisko bo przecież wiele osób mnie zna i wie, że  organizuje różnego typu zbiórki :)

Chcemy, żeby jak najszybciej wyzdrowiała! 

Musi wrócić do zdrowia a liczy się czas ! 

Liczę na Was i z góry dziękuję ! :*