Zosia - Nasza mała Wojowniczka

Witajcie - jestem ciocią Zosi:) małego Aniołka, który wybrał naszą rodzinę.

Trudny początek

Zosia to wyczekana córeczka mojego brata i bratowej, młodsza siostra swych dwóch braci...a za chwilę wielka pociecha całej rodziny. Ale aby tak się stało - potrzebuje Ona dużo miłości i wsparcia, po które się zwracam w Jej imieniu.

Zosia nie miała łatwego startu. Na przekór przeciwnościom - Zosia jednak dzielnie walczy od początku swego życia - najpierw o pierwszy oddech (dostała tylko 3/10 punkty w skali Apgar), teraz o możliwość funkcjonowania poza inkubatorem. 

Najbliższa przyszłość

Niestety po wyjściu ze szpitala - Zosia będzie musiała pozostać pod stałą kontrolą lekarzy. Ze względu na trisomię 21 (Zespół Downa) oraz podejrzewane wady (np. wada serca, niedosłuch) konieczne będą konsultacje z wieloma specjalistami m.in. z kardiologiem, laryngologiem, endokrynologiem, gastrologiem, okulistą, neurologiem, neurologopedą.

Najważniejsza w tym momencie jest fizjoterapia i rehabilitacja ze względu na wiotkość mięśni całego ciała (hipotonia). Celem tej terapii będzie zniwelowanie skutków obniżonego napięcia mięśniowego tak, aby Zosia w przyszości była samodzielna na tyle, na ile pozwoli otrzymany od losu dodatkowy chromosom 21.

Dalsze plany

Dla Jej rodziców to także trudny czas  - czas niepewności, bezsilności, gdy dziecko przebywa samo w szpitalu (z powodu pandemii). Ten okres muszą jednak wykorzystać na przygotowanie do wyzwania, które przed nimi. O  trisomii 21 (Zespole Downa) dowiedzieli się dopiero po narodzinach dziecka (pomimo stałej opieki lekarskiej w czasie ciąży). To jednak nic w nich nie zmieniło. Pomimo braku możliwości poznania córki, a nawet przytulenia - rodzice kochają i wspierają Ją z całego serca.

Pragną dać Jej możliwość normalnego funkcjonowania w gronie rówieśników - bo jak usłyszeli trisomia 21 to nie choroba - to tylko pewien ubytek. Zależy im, aby Zosia prawidłowo się rozwijała - siedziała, chodziła, mówiła. Żeby śmiała się i bawiła jak inne dzieci... Żeby żyła normalnie.

Pierwsze lata życia Zosi będą skupione na poprawie stanu zdrowia. Jej rodzice mają świadomość jak dużo pracy, poświęcenia i wysiłku z ich strony będzie to wymagało. Są na to oboje gotowi, a szczególnie mama Zosi. Zrobią wszystko, aby córka w przyszłości była jak najbardziej samodzielna. Obawiają się jedynie czy podołają temu zadaniu od strony finansowej, dlatego też zwracam się z prośbą o wsparcie. Zależy mi na tym, by mogli skupić się na Zosi, nie martwiąc się o kwestie materialne.

Nadzieja

Wierzę, iż Twoja pomoc wraz z miłością, którą Zosia będzie otoczona - pozwoli na intensywne wsparcie Jej rozwoju, a tym samym polepszenie jakości życia w przyszłości.

Zebrane pieniądze zapewnią Zosi stały dostęp do specjalistów, niezbędnych badań oraz fizjoterapii i rehabilitacji.