Witam wiem że zbiórka pieniędzy to głupi pomysł ale razem z narzeczoną wpadliśmy w pętlę zadłużeń. Nie wiemy jak sobie poradzić mamy kredyt w dwóch bankach w parabanku i jeszcze znajomy wziął dla nas kredyt. Brałem pierwszy kredyt z myślą o ślubie i z remontem domu niestety w banku zostałem źle poinformowany o niektórych rzeczach. Dostałem najpierw połowę kwoty i po trzech miesiącach miałem dostać resztę i połączyć to wszystko w jeden niestety nie udało się. Później wziąłem kolejny kredyt w innym banku ale to była tylko 1/4 potrzebnej sumy. Później parabank i na końcu kolega. Pozbyłem się wszystkiego co mam długiem spłacałem dług i skończyło się tak że jestem za granicą z daleka od rodziny a i tak nie wystarczą bo łączna suma rat to 6000tys miesięcznie. Żaden bank nie chce mi tego skonsolidować żebym miał jedną ratę a już nie daję rady a nie chce mieć komornika na głowie. Wiem że ma się to nijak do problemów bardzo dużej liczby osób ale błagam o pomoc
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!