Gabriela Michalska
Wreszcie następuje ten upragniony moment w naszej niezbyt przyjemniej przygodzie, ale teraz mogę to powiedzieć oficjalnie. WYSZŁYŚMY Z TEGO CAŁO!
Była to droga pełna łez, strachu i wyrzeczeń, ale dzięki pomocy waszej oraz ludzi dookoła mogliśmy przez to przebrnąć.
Furia będąc jeszcze w trakcie leczenia wedle zaleceń przeszła zabieg sterylizacji, który odbył się bez problemowo, a ona sama doszła do siebie już następnego dnia.
Dopiero teraz tak naprawdę pokazuje swój nad wyraz silny charakterek oraz jak bardzo choroba zabierała jej siły do życia, a co w jej przypadku najważniejsze zabawy.
Niestety widmo leczenia jeszcze dalej za nami się ciągnie w postaci opłat za leczenie, więc mimo wszystko każda złotówka to dla nas wielki krok w stronę powrotu do normalności ♡
Poniżej zdjęcie wyników świeżo po zakończeniu leczenia :)
Varin
Na zdrowie dla kota ;)
Hanna
Zdrowiej kochany Maluszku❤️
Robal
Xoxo