Nazywam sie Martyna Baran piszę posta ponieważ potrzebuje pomocy moj kotek od tygodnia wymiotuję dzwoniłam do weterynarza powiedział ze to moze byc spowodowane różnymi chorobami koszt ok 200zl za usg badanie krwi dalsze leczenie i leki. Ja nie pracuje mieszkam z rodzicami oni powiedzieli że mają gdzieś tego kota pomóżcie co mam zrobić zeby mu pomóc martwie sie bo no niestety nie mam tyle pieniędzy jest mi bardzo przykro, gdy adoptowalismy kotka to rodzice zobowiązali sie nim opiekować teraz są obojętni. Proszę pomóżcie jak mam sie nim opiekować. Po zebraniu kwoty wyślę paragon z wizyty u weterynarza Chciałabym podziękować osobą które wpłaciły cieszę się że są jeszcze dobre osoby ❤️
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!