Witam wszystkich serdecznie, nie jest mi łatwo o tym pisać, czy prosić o pomoc, ale ani ja ani mój brat który jest tutaj bohaterem historii, nie możemy dalej nic zrobić z naszym życiem.
Utknęliśmy w nie zbyt miłym impasie.
Ale od początku...
Przeszło 12 lat temu mój brat wziął pożyczkę na auto, niestety miał stłuczkę, ale została pożyczka do spłaty...
Jakiś czas później wziął kolejną pożyczkę, tym razem potrzebował poręczyciela (ja byłem tym poręczycielem) który zaręczy,
że brat jest w stanie oddać pożyczkę, także na auto, bo niestety auto, to był jedyny transport do tej pracy.
Niestety znów miał pecha, kolizja z dzikiem i kolejny samochód nie nadawał się do naprawy.
Chwilę później firma w której pracował robiła cięcia, zwalniała pracowników, ale dali warunek,
że jeżeli pracownik weźmie na siebie kredyt dla firmy, to nadal będzie w niej pracować bo niby będą mieli pieniądze na rozwój,
niestety brat podupadł na zdrowiu, miał problemy z kręgosłupem, więc musiał brać zwolnienia zdrowotne z pracy.
Firma go zwolniła po 180 dniach, pozostawiając z kredytem wspomnianej wcześniej firmy, na głowie.
Także nie dość, że miał coraz więcej do spłaty i komornik już się nim zainteresował i w tej firmie także nabawił się problemów z kręgosłupem.
Firma i tak padła mimo pożyczek, możliwe, że po prostu wykorzystali pracowników i ich okradli...
Nie miał już nadziei na normalna pracę.
Zaczął pracować (pomagać tu chyba jest lepszym słowem) z ojcem, był jednocześnie kierowcą jak i pracownikiem pełnowymiarowym.
Od rana do wieczora, bez możliwości zbierania na późniejszą przyszłość
Znalazł jednak żonę, pobrali się, mają trójkę rozbrykanych dzieci, niestety jedno z nich ma zdiagnozowany autyzm.
Mieszkali przez kilka lat z jego teściami, lecz niestety i tym razem los z niego zadrwił i na drodze ich domu, ma teraz biec droga kaszubska.
Więc zostali wysiedleni, siedzą na wynajmie i już tylko 500+ ich ratuje.
Dług komorniczy z dnia na dzień wciąż rośnie, brat nie jest w stanie go spłacić.
Zmienił już pracę na wykończeniówkę, lecz w dobie Covid-19 raz jest dobrze, a raz nie ma nic,
bo ludzie boją się, że pracownicy roznoszą chorobę.
W lepszym czasie pracy, brat wychodzi z domu przed godziną 6:00 a wraca o 20:00 przeważnie, pracując przez cały tydzień.
by mieć z czego zapłacić chociaż bieżące rachunki, oraz to co potrzebne by przetrwać kolejny miesiąc.
Nie mają szansy na żadne wakacje, czy większe dogodności w życiu.
Żadne kolonie, czy wycieczki dla dzieci. Żadne ekskluzywne zabawki, czy ubrania.
Tylko to, co najbardziej niezbędne.
A ja również przez swoje poręczenie mu pożyczki,
nie jestem w stanie nawet marzyć o ubieganie się o kredyt na mieszkanie,
więc także muszę mieszkać na tak zwaną kocią łapę...
Z racji tego, że jestem bezpośrednio powiązany z długami brata, chciałbym mu pomóc w spłacie,
lecz sam nie jestem w stanie tego zrobić.
Chciałbym móc wierzyć, że są ludzie którzy pomagają innym w potrzebie.
Że nawet ta przysłowiowa złotówka, potrafi czynić cuda.
Jeżeli ktokolwiek poda pomocną dłoń - Dziękuję z całego serca.
Ciągle rozmyślam tylko o tym, by mój brat (a przy okazji ja) wyszedł na prostą i zaczął życie bez komornika.
By móc już nie oglądać się za siebie i żyć z czystym kontem, bez ciągle rosnących długów.
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej: