Wzrok i zycie dzikich kociąt

Koci katr odebrał wzrok ich matce...💔
Teraz przyszedł odebrać go kociętom 💔😭

Poznajcie historię dwóch braci... ktorzy mieli więcej szczęścia w życiu niż można się było spodziewać😓

Życie bezdomnego kota często zaczyna się kompletnie bez sensu... bezdomne stado kotów które już dawno było zgłaszane do gminy🤡

❤️Oczywiście rodzina została odesłana z kwitkiem❤️

Tak więc bezdomne koty mnożyły się w nieskończoność aż informacja trafiła do nas...😭😭

Kiedy dostaliśmy ich zdjecia nasze serce pękło 💔‼❤️‍🩹 mniejszy z Braci ktory dostał na imię Lolek praktycznie nie widział na oczy😭😭

(Tu jego oczka chwile po oczyszczeniu💔...)

Zaawansowany koci katar który utrudnia małemu życie mógł odebrać mu wzrok, mały nie przeżyłby nastepnych tygodni i odszedł tak jak reszta jego rodzeństwa która nie doczekała naszej pomocy😭😭💔 Jego brat Bolek jest w dużo lepszym stanie... jest też bardziej waleczny 😓 ten przynajmniej jak na dzikiego malucha przystało ma siłę syknąć

Mimo wszystko kicha i smarka... wiec to tylko kwestia czasu aż bez pomocy jego stan by sie pogorszył i wyrównałby się ze swoim bratem💔😭

Prosimy o pomoc w opłaceniu leczenia tej dwójki wojowników🐾💔 

Kociaki dostały szanse na życie 💔 trafiły do nas i otrzymały pomoc😭 teraz zostają już tylko faktury...

🙏🏻Cena za ich wzrok...😭