Wychodząc z domu dziecka...

Rafał w dzieciństwie stracił rodziców. Trafił do Domu dziecka nr 1 w Sosnowcu. Tam przebywał wiele lat... W końcu dnia 2 stycznia 2017 roku opuścił go... tak naprawdę nie bardzo mając, gdzie się udać...

Na przeciw części jego potrzeb wyszło miasto Sosnowiec, od którego otrzymał 6 grudnia ubiegłego roku mieszkanie socjalne. Jednak nie da się w nim zamieszkać z powodu warunków tam panujących (stan mieszkania można zobaczyć na dołączonych zdjęciach), a czynsz trzeba płacić... Rafał nadal się uczy w trybie dziennym w Centrum Kształcenia Zawodowego w Sosnowcu na kierunku mechanik samochodowy oraz uczęszcza na obowiązkowe bezpłatne praktyki. Mimo to podejmuje prace dorywcze, które zaspokajają jego podstawowe potrzeby związane z opłatami za mieszkanie, oraz codzienną egzystencją. Na remont po prostu go nie stać a bardzo chciałby się usamodzielnić. Pomimo bardzo niskich dochodów udało mu się rozpocząć remont i zakupić część potrzebnych materiałów, ale wszystko to jest kroplą w morzu potrzeb. Bardzo ważny jest zakup piecyka gazowego (podgrzewacza wody) oraz kuchenki gazowej jako niezbędnego wyposażenia mieszkania, w którym można by zamieszkać.

Każdy rodzic chciałby zapewnić swojemu dziecku jak najlepszy start w dorosłe życie. Niestety - nie każdy ma rodziców.... Rafał zdany jest sam na siebie i nie ma kogo prosić o pomoc... dlatego też w imieniu tego młodego chłopaka - który jest jednym z tych, którzy nie mają łatwego startu - zwracamy się z prośbą do Państwa o pomoc w zakupie materiałów budowlanych potrzebnych do remontu mieszkania oraz niezbędnego wyposażenia.

PS: Mile widziane są również różne materiały do remontu czy inne akcesoria, przyrządy, które są Państwu niepotrzebne albo pozostały po remoncie (jeśli ktoś z Państwa dysponuje czymś takim i chciałby się podzielić - prosimy o kontakt [email protected] lub za pośrednictwem tej strony).