Ratuj Alfreda

Maleńki Alfred walczy o życie… Porzucony jak śmieć, leżał samotnie na zimnym chodniku.

Mała, bezbronna istota – drżąca, zziębnięta, z zaropiałymi oczkami – leżała na środku chodnika. Sam, niewidzialny dla świata. To cud, że jeszcze oddychał.

Nazwaliśmy go Alfred. Ten maleńki wojownik ma tylko jedno pragnienie: żyć. Ale jego stan jest dramatyczny. Kicha, dusi się katarem, nie widzi. Z trudem utrzymuje się na łapkach, jego ciałko toczy cicha walka – z wychłodzeniem, infekcją, głodem.

Nie potrafi jeść sam. Musimy go dokarmiać mlekiem, kropla po kropli, by nie zgasł jak świeczka na wietrze.

Każda godzina bez pomocy to krok bliżej końca. Dziś Ty możesz być jego szansą. Prosimy Cię – pomóż. Ratuj z nami Alfreda.