Oczy Damiana mówią wszystko — smutek, cierpienie, wyczerpanie. Przez lata był traktowany jak maszyna do zarabiania pieniędzy. Żył w pseudohodowli, gdzie nie liczyło się nic poza zyskiem. Nikt nie widział w nim czującej, żywej istoty.
Gdy trafił pod naszą opiekę, miał wysoką gorączkę. Jego ciało jest słabe, wycieńczone. Teraz musimy działać błyskawicznie – badania krwi, testy na choroby zakaźne, echo serca, RTG, a jeśli zajdzie potrzeba – jeszcze więcej specjalistycznych analiz.
Z niepokojem obserwujemy, jak Damian nienaturalnie układa łapki. Każdy jego ruch to wysiłek. Zniekształcona postawa może świadczyć o poważnych problemach ortopedycznych. Konieczna jest pilna konsultacja, by dowiedzieć się, jak możemy Mu ulżyć i przywrócić sprawność.
Damian nigdy nie zaznał dobra ze strony człowieka. Nie wie, co to ciepły kąt z bezpiecznym snem. Co to głaskanie bez oczekiwań. Co to znaczy być kimś ważnym, a nie tylko środkiem do celu.
Prosimy Was – pomóżcie nam zawalczyć o jego nowe życie. Życie, które będzie miało sens. Zasługuje na to tak samo, jak każde inne serce.
Teraz jest czas, by napisać jego historię zupełnie na nowo. Razem.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!