Ratujmy Franka

AKTUALIZACJA:

19.12.2023 r.

Niestety, rak wrócił.

Po bardzo wyczerpującym leczeniu, ale i szczęśliwej remisji Franio na krótki czas wrócił do szkoły, wydawało się, że wszystko jest na dobrej drodze, żeby mógł prowadzić radosne życie siedmiolatka.

Niestety w badaniach pojawiły się komórki rakowe. Aby je zwalczyć, konieczne jest ponowne leczenie w klinice w Barcelonie. Wciąż jest szansa, żeby Franek był zdrowy, jednak musi znów podjąć długą, trudną i bolesną walkę o życie. Koszt leczenia będzie bardzo wysoki.

Franek się nie poddaje. My również nie możemy.

Prosimy o pomoc dla Franka. Nasza poMOC ma MOC - tym razem ratowania życia

Franek jest podopiecznym Fundacji Akuratna, która nie pobiera żadnych prowizji ani opłat od wpłaconych darowizn. 100% zgromadzonej kwoty zostanie przeznaczona na leczenie Franka.

Portal pomagam.pl również nie pobiera prowizji od naszych zbiórek.

AKTUALIZACJA:

03.02.2023 r.

Pierwszy cykl immunoterapii był dla Franka bardzo trudny. Wlewy bardzo bolą, konieczne jest podawanie najsilniejszych dostępnych leków przeciwbólowych. Ten cykl był dla Franka i dla jego mamy mocnym przeżyciem, spadało ciśnienie, pojawiły się wykwity na skórze, trzeba było przerwać wlew, udało się go wznowić i dokończyć, pod osłoną morfiny i leków przeciwalergicznych.

Teraz Franuś ma czas na odpoczynek i regenerację przed kolejnym cyklem.

Jak mówi mama Franka: „Mam wrażenie, że bardzo wydoroślał przez ten czas, to on pociesza mnie, płacze rzadko, czasem chce ukryć, że coś boli żebym się nie martwiła. Wiem, że te doświadczenia zostaną z nami już na zawsze, jednak wiem też, że idziemy drogą, która ma doprowadzić nas do przystanku ZDROWIE i mamy na to bardzo realne szanse. Ta myśl pozwala trwać i znosić wszystko co trzeba. Damy radę i najważniejsze że nie jesteśmy sami na tej wyboistej ścieżce.”

Prosimy o wsparcie, aby Franek mógł kontynuować leczenie!

-----------------------------------

31.01.2023 r.

Franio jest już po pierwszym cyklu immunoterapii. To bolesne i wyczerpujące organizm leczenie. Teraz przed Frankiem wiele miesięcy terapii, która jest niezbędna, by uratować jego życie.

Wciąż potrzebna jest ogromna kwota pieniędzy, by opłacić trwające już leczenie.

W imieniu Franka i jego rodziców bardzo prosimy Państwa o pomoc i dziękujemy za dotychczasowe wsparcie!

-----------------------------------

11.01.2023 r. 

Franuś jest już od kilku dni po operacji, której celem było wycięcie guza. Był w rękach świetnych chirurgów, operacja się udała, guz usunięto prawie w całości, natomiast w opinii chirurgów i onkologów, to co zostało jest prawdopodobnie nieaktywne i nie powinno dawać już żadnych objawów.
Teraz Franio musi dojść do siebie, a przed nim kolejna walka z nowotworem w kościach.
Wciąż brakuje ogromnej sumy pieniędzy na pokrycie już trwającego leczenia (szpital w Barcelonie zgodził się na płatność w transzach), dlatego będziemy wdzięczni za nawet najmniejsze wsparcie Frania.
Serdecznie dziękujemy za dotychczas okazane wsparcie.

-----------------------------------

22.12.2022 r.

Franio jest już w Barcelonie! W tej chwili wciąż przechodzi szereg badań, które pozwolą ostatecznie zakwalifikować go do operacji. Franio ma słabe próby wątrobowe i nerkowe, musi się więc jak najszybciej zregenerować. Być może będzie jeszcze konieczna chemioterapia przed operacją. Do przyszłego tygodnia lekarze powinni już podjąć wszystkie najważniejsze decyzje dotyczące leczenia Franka.
Dziękujemy wszystkim za wsparcie! <3 

-----------------------------------

16.12.2022 r.

Franek źle znosi chemioterapię i boryka się z jej następstwami: wymiotami, biegunkami, brakiem apetytu.

Ze względu na konieczność szybkiego działania, po konsultacji z lekarzami z Barcelony, została podjęta decyzja, że Franek jak najszybciej musi podjąć planowane leczenie. W związku z tym w poniedziałek rano Franio wylatuje do Barcelony.

Sytuacja jest bardzo trudna również ze względu na to, że nie została zebrana cała kwota potrzebna na leczenie w Barcelonie. Brakuje jeszcze około 1,5 miliona złotych.

W imieniu Franka, jego Rodziny i naszym, dziękujemy z całego serca wszystkim za dotychczasowe wsparcie.

Razem możemy uratować Frania!

-----------------------------------

W sierpniu tego roku zdiagnozowano u Franusia neuroblastome – złośliwy nowotwór układu nerwowego, który charakteryzuje się bardzo agresywnym przebiegiem. Rezonans wykazał duży guz 13 x 5 cm położony przykręgosłupowo, który obejmuje otwory międzykręgowe i z lewej strony wnika do kanału kręgowego powodując ucisk jego struktur. Konieczna była szybka operacja neurochirurgiczna, żeby nie doszło do niedowładu nóżek. Guz wycięty z kanału kręgowego okazał się łagodny, jednak pozostała część w śródpiersiu i w jamie brzusznej posiada struktury złośliwe.

Franek ma przerzuty do kości miednicy i kości udowej, a także drobne guzki w płucach. W tej chwili najlepszym miejscem ratunku dla chłopca jest szpital w Barcelonie, który specjalizuje się w leczeniu neuroblastomy. Po konsultacjach przypadku Franka szpital potwierdził możliwość leczenia. Drugim etapem leczenia jest niezbędna, bardzo droga szczepionka przeciw wznowie nowotworu, która obecnie jest dostępna tylko w Stanach Zjednoczonych. Są szanse, że w przyszłym roku ta możliwość pojawi się również w Barcelonie, wówczas Franek mógłby odbyć tam całość leczenia.

Koszty leczenia są ogromne, terapia w Barcelonie to 2 mln zł, a szczepionka 1.5 mln zł, co razem daje kwotę 3.5 mln zł.

Rodzice Franka nie są w stanie zgromadzić takich funduszy, dlatego zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc. 

Wiemy, że jeśli w tą pomoc zaangażuje się wielu ludzi dobrej woli, to niemożliwe staje się możliwe.

Franek jest podopiecznym Fundacji Akuratna, która nie pobiera żadnych prowizji ani opłat od wpłaconych darowizn. 100% zgromadzonej kwoty zostanie przeznaczona na leczenie Franka.