Nic gorszego nie mogło nam się przytrafić. Mamy parwowirozę. Wszystkie psy przebywały w domu tymczasowym u Zosi, który funkcjonuje już 2 lata.
Zachorowały 2 suczki i ich szczenięta. Chore sa też 2 podrostki. Sytuacja schroniska jest bardzo nieciekawa, gminy nie przekazują nam psów, nie mamy praktycznie żadnych wpływów. Kupiliśmy surowicę, ale pewnie jej zabraknie, leczymy wszystkimi środkami, jakie są dostępne na rynku. Mamy dyżury przy podawaniu kroplówek, walczymy, nie poddajemy się. Choruje obecnie 10 psów. Prosimy Was o wsparcie finansowe, sami nie damy rady.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Poszła mała wpłata, dacie radę, nie może być inaczej. Ściskam.
Kasia
Wiem jak trudną walkę toczycie,wiem....🙁 Życzę Wam dużo wytrwałości i nie kończącej się miłości do zwierząt a tym,które teraz toczą tą nierówną walkę, dużo zdrówka i siły.
Anonimowy Darczyńca
Zdrowiejcie psinki.