Leczenie znanej i kochanej Raxy

EDIT: Udało się osiągnąć cel!!!! wszystkim darczyńcom BARDZO DZIĘKUJEMY!!! informuję, że leki zostały zamówione, Raxa przygotowywana jest do zabiegu. Po otrzymaniu wypisu dokładnie poinformuję wszystkich darczyńców o wydatkowaniu kwoty uzbieranej na zbiórce. 

Już niebawem powitamy ją na nowo!!! już nie  możemy się doczekać. 

Po zabiegu wycięcia guza i podaniu leków Raxa będzie wymagała suplementacji, więc za dodatkowe pieniądze zakupione zostaną suplementy i odpowiednia pasza. 

Jeszcze raz wielkie dziękuję!!!

Cześć, zachorowała znana i lubiana przez wszystkich Raxa. Obecnie klaczy udzielono niezbędnej i bardzo fachowej pomocy w najlepszej i renomowanej Klinice weterynaryjnej, usunięto w całości rozległego guza,  ale z uwagi na to, że jest to rak złośliwy  bez podania dodatkowych leków zapobiegających odnowienie nowotworu u Raxy- nowotwór ten się odnowi, tyle że ze zdwojoną mocą i na pomoc niestety już nie będzie szans.  Leczenie jest kosztowne, ale wszyscy wspólnie możemy jej pomoc. Raxa ma raka złośliwego, jedynym rozwiązaniem jest wszczepienie lekarstwa, co może jej pozwolić przeżyć jeszcze kilka lat. Czy ktoś byłby chętny pomóc? Czasu jest niewiele niestety:( dwa trzy dni.