Kobieta przytulająca kota, uśmiechająca się do kamery.

Ratujemy moją mamę

6 280 zł  z 20 000 zł (Cel)
Wpłaciło 111 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Mary Krasińska - awatar

Mary Krasińska

Organizator zbiórki

Dzień dobry ❤️

Jestem Maria, Marysia..mam 23 lata i opiekuję się moją ukochaną mamą. 

W  grudniu 2020 r u mamy zdiagnozowano złośliwy rak jajnika IIIc i złośliwy nowotwór otrzewnej i przestrzeni zaotrzewnowej..od tego czasu żyjemy z rakiem, z gadem jak nazywa go moja mamcia.

Mama jest po radykalnej, ciężkiej operacji. Mało tego, gdy lekarze postawili diagnozę, nie dawali mamie żadnych szans... żadnych.. jednak tuż przed wyjściem z inowrocławskiego szpitala, lekarka przyniosła skierowanie do Centrum Onkologii w Bydgoszczy.. mówiąc "proszę jechać jak najszybciej, ratować życie.. może tam się uda ".

W Bydgoszczy też nie byli optymistycznie nastawieni, jednak pan doktor, przewodniczący komisji lekarskiej, powiedział, że są dwie opcje..

Mama mówi, że nie pamięta tej złej. Uczepiła się tej wersji optymistycznej..i wiecie co.. wszystko poszło jak po sznurku.. dokładnie jak powiedział ordynator na komisji...

Mamcia początkowo nic nam nie powiedziała...tzn że coś jest ale nie ma co się martwić i takie tam... Potem, gdy była już po drugiej operacji coś wspomniała, że było gorzej..tak naprawdę poznaliśmy jak było jakieś półtorej roku temu... przeżyłyśmy z babcią szok…

Mama zawsze robiła i robi wszystko, żeby nas nie zamartwiać... żeby oszczędzić smutku, łez. Zawsze w pierwszej kolejności myśli o innych, na końcu o sobie. I choć wszyscy dookoła jej mówią, że czas zacząć dbać przede wszystkim o siebie, ona mówi, że nie umie...od lat są u nas zwierzęta. Zwierzęta po przejściach, niektóre bały się wszystkiego, niektóre były tylko kilka miesięcy..mama wydawała często ostatnie pieniądze, żeby tylko psy i koty miały co najlepsze, opiekę weterynaryjną.. zwierzęta są z mamą, mimo problemów, mama nigdy ich nie odda. To jej dzieci, miłość.. wszystko.. zawsze znajdują się dobrzy ludzie, którzy pomogą w zakupie karmy. A to cieszy tak bardzo mamę, że niemalże fruwa.

W ub roku zmarła babcia, mamy mamusia. I mimo, że mamcia wiedziała że tak jest lepiej dla babci, bo stwardnienie zanikowe boczne nie daje żadnych szans, człowiek zostaje roślinką, gdzieś ten stres był. Mama była bardzo z babcią związana. Bardzo...

Do października guz malał, mama była przeszczesliwa.. zresztą pisała o tym..wyniki były dobre.. jakoś pod koniec października, zaczęła odczuwać, że guz jest większy..guz w lewej pachwinie, wyczuwalny pod skórą..

No i tak zaczął rosnąć.. mamcia przeszła wszystkie badania, tomograf, biopsję, rtg, badania krwi kilka razy...no i niestety..chemia jest niezbędna. Nie pomogły terapie MMS, vermox...do chemioterapii niezbędna jest suplementacja. To bardzo pomagało w poprzednich latach..chemia przechodzona dobrze, bez powikłań, bez skutków ubocznych..jedynym skutkiem jest pogorszenie wzroku, tym razem naprawdę drastyczne... okulary kupiłyśmy, potrzebne są też do czytania, gdzie nigdy nie było z tym aż takiego problemu..

Przed mamą 6 chemii, co 3 tygodnie. Mama wierzy, że będzie jak zawsze, że przejdzie to wszystko bez większych problemów. Jednak do tego są potrzebne suplementy. A nasze dochody nie wystarczą na zapewnienie mamie suplementacji. Gdy wyjechałam za granicę do pracy, wspierałam mamę finansowo razem z darczyńcami. Niestety stan zdrowia mamusi nie pozwala na wyjazd. Mama nie może zostać sama. 

Nie znam drugiej osoby, która tak bardzo chce żyć. Która ma marzenia i plany, a w planach wyzdrowieć, zarabiać, pomagać potrzebującym. Gdybyście słyszeli z jakim entuzjazmem mamusia mówi o tym wszystkim..to byście wierzyli, że ona z tego wyjdzie. Gdy mówi jak to będzie, gdy już wyzdrowieje, ja widzę że promienieje, jest wokół tyle pozytywnej energii, którą ona zaraża.. wierzę, że jeszcze długie lata wspólnego życia przed nami i wierzę, że pomożecie mi uratować mamę. 

Czasem wspomina, że jest już zmęczona.. że myślała, że to pójdzie łatwo i szybko wróci do normalności i do zdrowia.. mamusia jest pod opieką psychiatry, bardzo dobrego psychiatry. To musi być, widzę że po zmianie tabletek jest poprawa i to znaczna. Więc nie możemy zrezygnować z wizyt..trzy minimum muszą być, jedna za nami, mama dostała od anonimowego darczyńcy na wizytę i receptę..za co jesteśmy bardzo, bardzo wdzięczne.

Wiecie, mama często mówi, że czuje się źle z tym, że trzeba prosić o pomoc. Wspomina, że przecież wygląda nawet dobrze, stara się wychodząc z domu, dobrze ubrać, pomalować brwi, rzesy.. żeby czuć się względnie dobrze. Gdy kogoś spotyka i słyszy, że wygląda zdrowo, z jednej strony się cieszy, z drugiej martwi, że ludzie myślą, że kłamie..no ale taka jest mama, że jest dla niej ważne swoje zdanie o sobie, i zdanie innych..

Jutro wrzucę tutaj zdjęcie skierowania na chemię jak tylko dostanę od mamy. Dziś wrzucam zdjęcie z Dolarem, który kocha mamusię nad życie. 

Bardzo Was proszę o pomoc.. bardzo..

Moja mamusia jest dla mnie wszystkim, jest najważniejsza, najkochańsza, pomocna, wrażliwa, jest moją przyjaciółką, kocham ją najbardziej na świecie. I nie wstydzę się o tym mówić, pisać, bo taka jest prawda. Wspieram mamę jak tylko mogę. Jestem na każde wezwanie, pomagam we wszystkim. Ponad tydzień temu, mama dostała strasznych bólów kręgosłupa..nie była w stanie sama nic zrobić.. dosłownie. Dlatego dobrze, że jestem.. dzięki temu mama czuje się bezpiecznie. Ma mnie, ma pomoc 24/24. 

To taka nasza historia w pigułce..

Dziękuję, że przeczytałaś/eś co napisałam. Pamiętaj, że każda złotówka jest na wagę życia.. każde udostępnienie także..

Edit. 

Mama jest po kolejnej operacji, usunięcie węzła chłonnego z guzem. Niestety ostatni cykl chemii nie pomógł na 100%. 

Pojutrze 19.11.2024 mamusia zaczyna kolejny cykl chemii, znowu 6...z tym, że tym razem chemię będzie odbierać w Centrum Onkologii w Bydgoszczy. A to wiąże się z dodatkowymi kosztami..jednak pani doktor powiedziała, że mamcia będzie objęta jakimś nowoczesnym leczeniem i bardzo mamę przekonywała, żeby zgodziła się na chemię w Bydgoszczy. 

No to we wtorek kierunek Bydgoszcz...

Marysia


Aktualizacje


  • Mary Krasińska - awatar

    Mary Krasińska

    02.04.2025
    02.04.2025

    Dzień dobry
    Wkleję dzisiejszy post mamusi

    Redatery..co to takiego?
    Też nie wiedziałam, ba nie wiedziałam, że takie coś istnieje..kiedyś Aldonka mi o tym wspominała ale zawsze brak funduszy..
    Teraz miałam okazję wypróbować na sobie i mogę opisać moje odczucia.
    Ból kręgosłupa, który jest coraz większy, ustepuje gdy ich się używa.
    Zatoki...Nie do wiary jak szybko oczyścił mi się nos, mimo że miałam katar, mogłam oddychać.
    Siły...po chemii z listopada jestem nadal osłabiona, nie było aż tak przez pierwsze lata, teraz wracam do sił. Ale to co przeszłam w ostatnich miesiącach to był koszmar. Wiem, że inni mają gorzej i bardzo każdemu współczuję, bardzo.
    Chciałabym móc kupić redatery, najlepiej 2 komplety, bo wtedy można działać na większą skalę i naprawiać organizm.
    Chcę być już zdrowa, znowu latać jak nakręcona, mieć siłę żeby żyć.
    Mam nadzieję, że to pomogłoby mi uporać się z depresją. Że wróci mi radość życia, że znowu zacznę myśleć, że życie jednak ma sens.
    Wrzucę tutaj adres do mojej zbiórki na ten cel. Nawet jeśli uzbiera się na 1 komplet, będę przeszczęśliwa, będę mogła wracać do zdrowia.

    pomagam.pl/redaterydlareni

    Davida Obersveck jest wynalazcą tej metody regeneracji organizmu.

    "Co to jest Cell-Re-Active-Trening?

    Wszystkie funkcje naszego organizmu, jak np. poruszanie się, myślenie , odczuwanie a nawet wszystkie funkcje organów są zależne od aktywnej pracy komórek.

    Aby mogły one bez zakłóceń wykonywać swoje zadania, muszą się ze sobą komunikować i dzięki temu aktywnie ze sobą współpracują.

    Im więcej komórek ze sobą współpracuje, tym bardziej stabilny i wydajny jest organizm. Ale proces ten może zostać trwale uszkodzony w wyniku urazu komórek
    -uraz mechaniczny (wypadek)

    -uraz toksyczny (szkodliwe, trujące substancje)

    -uraz emocjonalny (szok)

    W wyniku tego komórki przechodzą w pozornie nieaktywny tryb gotowości (Stand-by-Modus), przestając się komunikować z innymi i wykonywać fizjologiczne funkcje. Pozostałe aktywne komórki muszą powstałą w ten sposób utratę wydajności zrekompensować. W efekcie prowadzi to do różnych dolegliwości, zaburzeń fukcji, a nawet bólu.

    I dokładnie w tym miejscu rozpoczyna się Cell-Re-Active-Trening, przebiegający według trzech wytycznych:
    1. Odnajdywanie nieaktywnych komórek.
    2. Reaktywacja funkcji fizjologicznych komórek.
    3. Dodatkowy wzrost poprzez trening domowy.

    Ponieważ nie wszystkie nieaktywne komórki można od razu odnaleźć, postępujemy w świetle zasady „Krok po kroku”. Najczęściej odczuwacie Państwo już podczas pierwszego Cell-Re-Active-Treningu jak zaczynają one pracować. Każda wasza reakcja pomaga zrozumieć w jaki sposób dobrać dla was indywidualny trening. Im więcej komórek jest reaktywowanych, tym lepiej się czujemy i jesteśmy bardziej wydajni.

    Jak przebiega Cell-Re-Active-Trening

    Ponieważ składamy się z ogromnej ilości komórek, nie każdy potrzebuje takiego samego treningu. Podczas testu 1 A dowiadujemy się, nad jakimi komórkami musimy pracować. Na podstawie przeprowadzonych testów rozpoczynamy indywidualnie dobrany trening. Już podczas fazy odpoczynku z reguły czujemy jak organizm zaczyna się regenerowac.

    Po fazie odpoczynku przeprowadzamy ponownie testy, aby sprawdzić skutecznosc przeprowadzonego treningu. Wyniki notujemy w celu utworzenia dopasowanego treningu domowego.

    Trening ten umożliwia Państwu szybsze dotarcie do postawionego sobie celu.

    Powtarzanie ustawień zapewnia nam stabilnośc i trwałośc uzyskanych wcześniej wyników. Z uwagi na to, że nie wszystkie komórki mogą być na raz aktywowane, postępujemy krok po kroku. Zasadniczo są trzy kroki, ponieważ wszystkie nasze komórki można podporządkować trzem grupom.

    Podczas kolejnego treningu za pomocą testów sprawdzamy , w którym kroku musimy pracować. I w ten sposób, po kolei, dochodzimy do wszystkich komórek które potrzebują naszej ingerencji."

    Jeżeli zainteresował Ciebie ten temat, możesz skontaktować się ze mną bądź bezpośrednio z Aldona Chojnacka , która mi to pokazała, która jest trenerem oraz wspaniałym refleksologiem, z certyfikami, po kursach Niemczech.
    Aldona wszystko dokładnie wytłumaczy, powie co nam dolega, ustawi plan regeneracji organizmu.
    To jest niesamowite jak z masażu stopy wychodzi co organizm boli, co jest chore..z ucha też...
    Polecam Aldonę i jej usługi.
    Gdyby zebrało się kilka osób, Aldona przyjedzie do Inowrocławia.

    Kochani, bardzo proszę o pomoc w uzbieraniu na redatery

    Zdjęcie aktualizacji 162 655

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Angelika Krajewska - awatar

    Angelika Krajewska

    07.11.2024
    07.11.2024

    Dużo zdrówka Kochana, buziaki

    • Mary Krasińska - awatar

      Mary Krasińska - Organizator zbiórki

      08.11.2024
      08.11.2024

      Bardzo dziękuję w imieniu mamusi. Pozdrawiamy serdecznie

  • Ewa Gadomska - awatar

    Ewa Gadomska

    22.06.2024
    22.06.2024

    Renatko, walcz dalej i wygraj. Jestem pewna, ze dasz radę. Przytulam do serca

    • Mary Krasińska - awatar

      Mary Krasińska - Organizator zbiórki

      22.06.2024
      22.06.2024

      Mamusia walczy, wierzymy w wyzdrowienie. Dzięki wszystkim ludziom o dobrych sercach mama ma możliwość wrócić do zdrowia. Wiara potrafi góry przenosić. Dziękuję bardzo ❤️❤️❤️ w imieniu własnym i mamy

  • Małgorzata Zając - awatar

    Małgorzata Zając

    10.04.2024
    10.04.2024

    Reniu to dla Ciebie waleczna kobieto :) Pozdrawiam serdecznie Twoją córkę Marysię, która tak dzielnie się Tobą opiekuje :)

    • Mary Krasińska - awatar

      Mary Krasińska - Organizator zbiórki

      10.04.2024
      10.04.2024

      Dziękujemy bardzo za wsparcie, to dla nas bardzo dużo znaczy. Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Dziękujemy Gosiu ❤️

6 280 zł  z 20 000 zł (Cel)
Wpłaciło 111 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Mary Krasińska - awatar

Mary Krasińska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 111

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Dziewanna - awatar
Dziewanna
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
500
Marzena - awatar
Marzena
20
AB Kosior - awatar
AB Kosior
18
natanwuja <3 - awatar
natanwuja <3
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

People
Logo Fundacji Pomagam.pl

Wspieraj inicjatywy bliskie Twojemu sercu. Wystarczy, że wpiszesz nasz numer KRS przy rozliczaniu podatku dochodowego PIT, by nieść pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna razem z nami.

Dzięki Tobie możemy zmieniać świat na lepsze. Dziękujemy ❤️

KRS 0000353888

Sprawdź, jak przekazać 1,5% podatku

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij