Andrzej Dudkiewicz ma 43 lata. Przez blisko 22 lata był funkcjonariuszem policji. Jego służbę przerwała choroba. Zawsze chciał być policjantem, by pomagać innym potrzebującym i spieszyć z pomocą.
W zawierciańskiej Policji służył od 2004 roku.
5 listopada 2019 r. doznał krwotoku mózgowego do półkul, w następstwie czego ma niedowład lewostronny. Od tego dnia do lutego 2020 roku przebywał w Szpitalu Powiatowym w Zawierciu. Obecnie przebywa w domu, gdzie odbywa prywatną, kosztowną rehabilitację.
Kiedy doszło do zdarzenia był sam w domu i gdyby nie wizyta członka rodziny, dziś mogłoby już nie być Andrzeja z nami. W szpitalu na oddziale rehabilitacyjnym stawiał pierwsze kroki. Obecnie do porusza się przy pomocy tzw. "trójnogu". Wymaga stałej rehabilitacji, by usprawnić poruszanie się.
Rehabilitacja ta jest niezwykle kosztowna. Miesięczny turnus rehabilitacyjny to kwota około 20 000 zł. Sam nie jest w stanie pokryć kosztów rehabilitacji.
"Dlatego też proszę wszystkich ludzi dobrego serca o wsparcie finansowe, za co z góry dziękuję." - Andrzej Dudkiewicz
Andrzej niejednokrotnie brał udział w akcjach charytatywnych na terenie powiatu zawierciańskiego, wspierając potrzebujących.
Im wcześniej Andrzej rozpocznie rehabilitację, tym większe są szanse na odzyskanie sprawności. Proces rehabilitacyjny może trwać nawet 3 lata.
Największym marzeniem Andrzeja jest powrót do sprawności, która umożliwi mu pomaganie innym, tak jak to robi od wielu lat.
Kochani, wspólnymi siłami możemy pomóc człowiekowi, który od ponad 20 lat każdego dnia dbał o nasze bezpieczeństwo. Czas by dobro, którym obdarował tak wiele osób, wróciło do niego. Za każde wsparcie, wpłatę i udostępnienie wpisu - bardzo dziękujemy! #RazemDlaAndrzeja
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Ukrainiec
100 LAT
Grzesiek
Wracaj do zdrowia
Kacper
Zdrowia i siły
Anonimowy Darczyńca
zdrowia !
Kuzynka Ola
Życzę powrotu do zdrowia