Witam , chciałbym Wam przedstawić szynszylka odebranego interwencyjnie że zdewastwanego mieszkania w którym został porzucony ten maluszek nie spełnia roczny. Poświęciłam cztery dni na lapanie szynszyla ponieważ miał wylądować w worku i koszu na śmieci. Kiedy udało mi się go zabrać do siebie i mualo być już tylko dobrze okazało się że ma bardzo chora łapkę (nie wiemy czy została zmiażdżona czy też inne okolicznosci się do tego przyczynily). Dzielnie walczyliśmy o łapkę przez dwa tygodnie, niestety pomimo poprawy samopoczucia maluszka łapka musi być amputowana ponieważ zaczęła się martwica od paluszków oraz w środku rozpadające się kostki. Jeśli ktoś chciałby wesprzac nas w amputacji oraz w późniejszym leczeniu malucha będziemy wdzięczni za każdą pomoc . On może żyć szczęśliwie bez bólu otoczony miłością co najmniej 20 lat mimo że będzie miał tylko 3 łapki
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!