Zbiórka Leczenie Stasia złośliwy nowotwó - miniaturka zdjęcia

Leczenie Stasia złośliwy nowotwó Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Leczenie Stasia złośliwy nowotwó - zdjęcie główne

Leczenie Stasia złośliwy nowotwó

351 zł  z 15 000 zł (Cel)
Wpłaciło 5 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Tomek Tomek - awatar

Tomek Tomek

Organizator zbiórki


CEL ZBIÓRKI:

Leczenie i rehabilitacja,  pomoc w trudnej sytuacji

Stanisław Kaczmarek, 5 lat

Poznań, wielkopolskie

Mięsak tkanki łącznej i innych tkanek miękkich kończyny dolnej

Rozpoczęcie: 14 maja 2024

Opis zbiórki

U Stasia wyczuliśmy guzka, kuleczkę może wielkości grochu, ale woleliśmy dmuchać na zimne. Z początku usłyszeliśmy, że to może być przepuklina pachwinowa. Jednak na badaniu USG, mimo że lekarz nie powiedział tego wprost, dał nam jasno do zrozumienia, że to zdecydowanie nie przepuklina. 


Badanie histopatologiczne wykazało, że to mięsak. Do tego ten z bardziej złośliwych i rzadkich. Natychmiast wdrożono chemioterapię i zrobiono biopsję, po której rana ciężko się goiła. Dziś wciąż zdarzają się infekcje, ale na szczęście wyniki Stasia są na tyle w porządku, że udaje nam się przez większość czasu przebywać w domu.


Skończyliśmy 15. tydzień chemioterapii. Stasiu wciąż kuleje na nogę, jest słabszy, nie ma siły do zabawy z rodzeństwem... Ale nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy to ciężkie leczenie, czy sama świadomość choroby wywołuje u niego taki smutek. W końcu ma dopiero 5 lat.


A to nie koniec naszych tragedii. Dotychczas sobie radziliśmy, ale od niedawna mamy wrażenie, że świat zmówił się przeciw nam i na raz zrzuca na nas wszystko, co najgorsze.


Leczenie Stasia jest bardzo kosztowne i wymagające. Żona zdecydowała się zrezygnować z pracy, żeby opiekować się nim i pozostałymi dziećmi. Utrzymujemy się więc z jednej pensji i zasiłku, a musimy dostosować mieszkanie, by było bezpieczne dla Stasia.


Mieszkanie, w którym przebywamy, jest całkowicie do remontu i tym samym niebezpieczne, bo chemioterapia niemal pozbawiła Stasia odporności. Nie wiemy, ile jeszcze potrwa leczenie, więc nie możemy czekać. Tu chodzi o zdrowie i nawet życie naszego synka.


Dlatego postanowiliśmy poprosić o wsparcie, by pokryć koszty nie tylko leczenia, ale też zapewnienia dziecku bezpiecznego środowiska, by bez strachu trzymać się nadziei, że cała ta historia pewnego dnia zostanie tylko koszmarem, a Stasiu znów wróci do radosnego, szczęśliwego siebie.


Rodzice

351 zł  z 15 000 zł (Cel)
Wpłaciło 5 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Tomek Tomek - awatar

Tomek Tomek

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 5

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Siostra Rafała - awatar
Siostra Rafała
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Rafal - awatar
Rafal
100
Agnieszka Sieńska - awatar
Agnieszka Sieńska
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij